Liga Narodów: Andrzej Szarmach wie, jak strzelać Holendrom. "Remis będzie dobry"
W czwartkowy wieczór reprezentacja Polski zmierzy się w Warszawie z Holandią w meczu piłkarskiej Ligi Narodów UEFA. - Remis będzie dobrym wynikiem - powiedział w rozmowie z portalem sportowy24.pl legendarny napastnik Andrzej Szarmach, który w 1975 roku zdobył dwa gole w meczu z Holendrami wysoko wygranym przez Polskę (4:1).
2022-09-22, 16:05
- Andrzej Szarmach zdobył dwie bramki w meczu eliminacji mistrzostw Europy, w którym Biało-Czerwoni wysoko ograli Holendrów
- Spotkanie w Chorzowie było zaledwie jednym z trzech wygranych reprezentacji Polski w meczu z Holendrami
Transmisja meczu Polska - Holandia na antenie radiowej Jedynki 22 września od godziny 20.40. Spotkanie komentować będą Tomasz Kowalczyk i Filip Jastrzębski.
Polska - Holandia >>> SŁUCHAJ TRANSMISJI
Bilans dotychczasowych spotkań z Holendrami jest dla Biało-Czerwonych niekorzystny. Trzy zwycięstwa, siedem remisów i osiem porażek - te liczby jasno pokazują, że "Oranje" nie byli dla Polaków wygodnymi rywalami.
Z Holendrami mierzylismy się między innymi w kwalifikacjach EURO 1976. To była prawdziwa grupa śmierci, bo poza ówczesną drugą i trzecią drużyną świata znaleźli się w niej jeszcze Włosi. Przed pierwszym spotkaniem z "Oranje" wielki ból głowy miał selekcjoner Kazimierz Górski.
Wracając z pucharowego meczu we Francji trzech piłkarzy Górnika Zabrze, będąc wyraźnie "pod wpływem" naubliżało kobiecie, która okazała się Polką. Jerzy Gorgoń i Ireneusz Lazurowicz otrzymali za to sześciomiesięczne bezwzględne dyskwalifikacje. To wtedy trener tysiąclecia miał powiedzieć:
- Lepszy pijany Gorgoń niż trzeźwy Ostafiński.
REKLAMA
Ostatecznie 10 września 1975 w Chorzowie obszedł się bez nich obu. Trzeci uczestnik zajść - Andrzej Szarmach - otrzymał karę w zawieszeniu. Na szczęście - bo w bodaj najlepszym meczu, jaki nasza kadra rozegrała kiedykolwiek wbił Johanowi Cruijffowi i kolegom dwa gole. Kolejne dwa dołożyli partnerzy z reprezentacji. Wynik 4:1 z aktualnym wicemistrzem świata to była manifestacja siły, jaką wtedy dysponowała nasza reprezentacja >>> o innych meczach Polska - Holandia czytaj TU >>> Słodko-gorzki smak potyczek z Holandią
"Mieliśmy wspaniałą pakę"
- Mieliśmy też wspaniałą pakę i genialnego trenera Kazimierza Górskiego. Choć na mistrzostwach świata zajęliśmy trzecie miejsce wcale nie uważaliśmy się za słabszych od Holendrów czy mistrzów świata Niemców. W Chorzowie pokazaliśmy, że też zasługujemy na szacunek i uznanie - ocenił bohater tego meczu Andrzej Szarmach w rozmowie z portalem sportowy24.pl.
Ówczesna reprezentacja Holandii była wicemistrzami świata, a w składzie miała takie gwiazdy jak Johan Cruyff, Johan Neeskens czy Ruud Krol.
Mecz w telewizji. "Zapomnieli o mnie"
Legendarny napastnik obecnie mieszka we Francji. Czwartkowy mecz Polski z Holandią obejrzy w telewizji.
REKLAMA
- Nie dostałem zaproszenia na stadion. Widocznie w PZPN o mnie zapomnieli... - powiedział.
Filar drużyny, która w 1974 roku zajęła trzecie miejsce na mistrzostwach świata, przyznał, że od dawna nie otrzymuje zaproszeń na mecze polskiej kadry.
- W jakiś sposób starają się mnie pomijać przez zaproszeniach. Na Euro 2016 we Francji na meczach reprezentacji Polski też byłem gościem Francuskiej Federacji Piłkarskiej, a nie PZPN. Widocznie mnie tam nie chcą - ocenił.
Polska - Holandia. Remis będzie sukcesem?
Według Szarmacha, Biało-Czerwoni nie będą faworytami meczu na PGE Narodowym w Warszawie.
REKLAMA
- Jak się zakręci przy remisie to będzie dobry wynik. Zobaczymy, jak to się potoczy. Niech walczą - powiedział legendarny piłkarz.
Słynny "Diabeł" odniósł się też do sugestii selekcjonera Holendrów Louisa Van Gaala, według którego Robert Lewandowski jest najlepszym napastnikiem świata.
- Ja bym z tym nie przesadzał - odparł. - Przy takim potencjale jak ma Barcelona, łatwiej mu zdobywać bramki. W dobrym zespole łatwiej się strzela. W reprezentacji jednak nie sięgałbym za daleko. No, ale jest, jaki jest. Niech go więc chwalą - dodał Andrzej Szarmach.
Bilans meczów reprezentacji Polski z Holandią:
18 spotkań - 3 zwycięstwa, 7 remisów, 8 porażek - bramki 19:26.
Początek meczu Polska - Holandia 22 września o godzinie 20.45.
REKLAMA
Posłuchaj
Posłuchaj
REKLAMA
/empe, sportowy24.pl
REKLAMA
REKLAMA