Ekstraklasa: Legia - Lech. Van den Brom "zawiedziony" wynikiem. "Straciliśmy gola w ostatnich minutach"

- Możemy być zawiedzeni wynikiem, bo straciliśmy gola w końcowych minutach - powiedział John van den Brom. Lech Poznań zremisował w stolicy z Legią Warszawa 2:2 w meczu 28. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. 

2023-04-17, 07:48

Ekstraklasa: Legia - Lech. Van den Brom "zawiedziony" wynikiem. "Straciliśmy gola w ostatnich minutach"
Trener Lecha Poznań John Van Der Brom (P) i bramkarz Filip Bednarek (L) podczas meczu 28. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy z Legią Warszawa. Foto: PAP/Leszek Szymański

Lech cały czas musi walczyć o punkty w lidze, by spokojnie utrzymać podium na koniec sezonu. Aktualnie "Kolejorz" ma tylko punkt przewagi nad czwartą w tabeli Pogonią Szczecin. Obecna pozycja daje kwalifikacje do kolejnej edycji Ligi Konferencji. 

John van den Brom po meczu Legia Warszawa - Lech Poznań: możemy być zawiedzeni wynikiem

Po meczu w Warszawie John van den Brom przyznał, że liczył na to, że piłkarze szybko zapomną o porażce w ćwierćfinale LK z Fiorentiną (1:4). 

- Analizę tego spotkania musimy zacząć od tego, co wydarzyło się w czwartek, w meczu z Fiorentiną. Byliśmy tam rozczarowani nie tylko wynikiem, ale sposobem, w jaki zagraliśmy. Byłem dziś ciekawy, czy zawodnikom uda się z podniesionymi głowami wyjść na boisko w ligowym klasyku. Byłem zachwycony atmosferą na trybunach, ale też walką na murawie. Zaczęliśmy mecz trochę niepewni, było widać trochę wahania w moim zespole, ale w okolicach 20-25 minuty - przy stanie 0:1 - zaczęliśmy odzyskiwać kontrolę nad wydarzeniami. W przerwie byłem spokojny, bo widziałem, że wiemy, co chcemy grać i wygląda to coraz lepiej. Podbudował to szybki gol dla nas po przerwie. Druga bramka dla nas – fantastyczne uderzenie, ale też budowanie akcji i doprowadzenie do tego strzału - stwierdził. 

Holender żałował, że nie udało się pójść za ciosem w momencie, gdy "Kolejorz" wyszedł na prowadzenie w ostatnim kwadransie spotkania. 

REKLAMA

- Jedyne, o czym zapomnieliśmy, to żeby "zabić to spotkanie", czyli wykorzystać jedną z kolejnych sytuacji. Jestem jednak dumny z tego, jak zespół zagrał, jak podniósł się po 0:1 i jak wyszedł na prowadzenie. Możemy być zawiedzeni wynikiem, bo straciliśmy gola w końcowych minutach. Jest jeszcze kwestia Jespera, ale na razie ani ja, ani lekarze nie możemy określić, jak poważny to uraz. Wydaje się, że na czwartkowe starcie we Florencji może być ciężko, ale trzymamy kciuki, by szybko wrócił - przyznał Brom. 

Pewnym liderem Ekstraklasy pozostaje Raków Częstochowa przed Legią Warszawa. Trzeci jest broniący tytułu Lech PoznańSezon 2022/2023 zakończy się 7 maja. Wszystkie spotkania zaplanowano na godz. 17.30. 


Czytaj także
:

 

REKLAMA

Ekstraklasa sezon 2022/2023

>>> Więcej o Ekstraklasie <<< 

red

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej