Ekstraklasa: Warta - Radomiak. Ważna wygrana gości, utrzymanie jest pewne
Piłkarze Warty Poznań przegrali w Grodzisku Wielkopolskim z Radomiakiem 1:2 w ostatnim meczu 32. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Wygrana gości oznacza, że ci są już pewni utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej.
2023-05-15, 21:00
Poznaniacy byli faworytami poniedziałkowego starcia i od początku próbowali przejąć inicjatywę. W dziewiątej minucie po prostopadłym podaniu od Kajetana Szmyda, dobrą okazję miał Stefan Savić, który jednak oddał bardzo nieudany strzał, a piłka znacznie minęła bramkę Radomiaka.
Bramkarz Warty antybohaterem
Dwie minuty później podopieczni Dawida Szulczka powinni prowadzić. Znowu z dobrej strony pokazał się Szmyd, który dośrodkował z prawej strony. Strzał głową oddał Enis Destan, ale Gabriel Kobylak błysnął refleksem. Bramkarz gości zdołał sparować piłkę.
Warta grała, a Radomiak trafił do siatki. W 23. minucie po zagraniu Jeana Sarmiento piłka trafiła do Luisa Machado. Piłkarz gości uderzył z ostrego kąta, jednak futbolówka szczęśliwie odbiła się od Kamila Kościelnego i kompletnie zmyliła bramkarza Adriana Lisa.
Gospodarze mogli wyrównać już po trzech minutach. Po rzucie rożnym głową uderzał Kościelny, ale Kobylak spisał się bez zarzutu.
REKLAMA
Świadkami fatalnego błędu bramkarza byliśmy natomiast w 28. minucie. Lis wyszedł przed pole karne i chciał wybić piłkę, ale nie trafił w nią. Na taki rozwój wypadków tylko czekał Leandro Semedo, który bez problemu kopnął do pustej bramki i sprawił, że podopieczni Constantina Galcy mieli już o dwa gole więcej od rywali.
Golkiper Warty nieco zrehabilitował się, gdy w 34. minucie obronił groźny strzał Frana Castanedy. Warta także miała swoje szanse, a w czterdziestej minucie powinna zdobyć gola kontaktowego. Adam Zrelak potrafił nawet minąć chyba niepotrzebnie wychodzącego z bramki Kobylaka, lecz słowacki napastnik trafił jedynie w słupek radomskiej bramki.
Później jeszcze niecelnie po rzucie rożnym główkował Jan Grzesik, jednak do końca pierwszej połowy "Warciarze" nie zdołali znaleźć drogi do siatki rywali.
REKLAMA
Ważna wygrana Radomiaka. Jest utrzymanie
W szeregach gospodarzy po raz kolejny w tym sezonie wyróżniał się Szmyd. W 53. minucie po zagraniu młodego piłkarza Warta zdołała wreszcie pokonać Kobylaka! Szmyd dośrodkował płasko z prawej strony, a w polu karnym świetnie zachował się Savić. Płaski strzał w kierunku dalszego słupka znalazł drogę do bramki gości.
W kolejnych minutach inicjatywę przejęli poznaniacy. Nie przekładało się to jednak na stuprocentowe okazje bramkowe. W 70. minucie gracze Warty domagali się rzutu karnego za rzekome zagranie ręką Semedo, lecz arbiter Sebastian Krasny nie zdecydował się na podyktowanie jedenastki.
Pod bramką Radomiaka rzadko było groźnie. W 83. minucie gospodarze mieli rzut rożny. Z narożnika dośrodkował Konrad Matuszewski, a Miłosz Szczepański zdołał uderzyć na bramkę. Dobrą interwencją popisał się jednak Kobylak.
REKLAMA
Sędzia doliczył do drugiej połowy pięć minut. Ze względu na kilka przerw, spotkanie potrwało jeszcze dłużej, jednak zmiany wyniku nie było. W 99. minucie Kobylak złapał piłkę po zamieszaniu w polu karnym.
Radomianie odnieśli więc ważne wyjazdowe zwycięstwo, które zapewniło im utrzymanie w Ekstraklasie na kolejny sezon!
Warta Poznań - Radomiak Radom 1:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Luis Machado (23), 0:2 Lisandro Semedo (28), 1:2 Stefan Savic (53).
Żółta kartka - Warta Poznań: Michał Kopczyński, Kajetan Szmyt, Maciej Żurawski, Bartosz Kieliba. Radomiak Radom: Damian Jakubik, Raphael Rossi, Dawid Abramowicz.
Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków). Widzów: 1 273
Warta Poznań: Adrian Lis - Jan Grzesik, Kamil Kościelny, Wiktor Pleśnierowicz - Kajetan Szmyt (88. Bartosz Kieliba), Mateusz Kupczak (67. Maciej Żurawski), Stefan Savić (88. Wiktor Kamiński), Michał Kopczyński (58. Niilo Maenpaa), Konrad Matuszewski - Enis Destan (67. Miłosz Szczepański), Adam Zrelak.
Radomiak Radom: Gabriel Kobylak - Damian Jakubik, Mateusz Cichocki, Raphael Rossi, Dawid Abramowicz - Lisandro Semedo (90+2. Jakub Nowakowski), Roberto Alves (74. Luizao), Frank Castaneda (74. Mike Cestor), Christos Donis (90. Daniel Pik), Luis Machado (46. Alberto Cayarga) - Jean Franco Sarmiento
REKLAMA
>>> Więcej o Ekstraklasie <<<
- Ekstraklasa: Raków Częstochowa mistrzem Polski - TERMINARZ, WYNIKI, TABELA
- Ekstraklasa: Lech Poznań w pucharach! "Kolejorz" zagra w eliminacjach Ligi Konferencji
- Fortuna 1 Liga: trwa wyścig o Ekstraklasę. ŁKS Łódź i Ruch Chorzów o krok od elity
REKLAMA
/empe
REKLAMA