Mistrz Rosji w reprezentacji Polski łyżwiarzy szybkich: on sam zna najlepiej motywy

2023-09-20, 11:04

Mistrz Rosji w reprezentacji Polski łyżwiarzy szybkich: on sam zna najlepiej motywy
Trener Paweł Abratkiewicz i Władimir Semirunnij. Foto: PZŁS

Utalentowany, 20-letni łyżwiarz szybki chce startować w biało-czerwonych barwach. Za zgodą polskich władz rozpoczął proces zmiany sportowego obywatelstwa i zaczął treningi w naszym kraju. – To duży talent, z pewnością może być sporym wzmocnieniem naszej reprezentacji – ocenia trener Biało-Czerwonych Paweł Abratkiewicz.

Władimir Semirunnij to 20-letni rosyjski panczenista, który ma już na koncie pierwsze znaczące sukcesy. W zeszłym roku został mistrzem Rosji na dystansie 10 000 metrów, ponadto wywalczył już brązowy medal mistrzostw świata juniorów i srebrny medal w wieloboju klasycznym. Ostatnio jednak nie brał udziału w międzynarodowej rywalizacji, bowiem od rozpoczęcia inwazji na Ukrainę Rosjanie są wykluczeni z zawodów pod egidą Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej (ISU).

– O zmianie federacji, w której będę startował, myślałem już wcześniej, zaraz gdy skończył mi się wiek juniora, pojawiła się nawet propozycja z Kazachstanu – opowiada Semirunnij. – Chcę dalej trenować, rozwijać się, sprawdzić się w tej dyscyplinie sportu, stąd moja prośba o starty w polskich barwach, pod skrzydłami trenera Abratkiewicza. To była dla mnie bardzo trudna decyzja, szczególnie w takim momencie. Nie chcę się teraz wypowiadać na temat wojny i całej sytuacji międzynarodowej, bo chcę się zająć sportem. W Rosji zostali także moi najbliżsi. Pragnę jeszcze raz podkreślić, że i tak już wcześniej zamierzałem zmienić federację, chcąc się rozwijać w innym miejscu – dodaje 20-latek, który obecnie trenuje w Tomaszowie Mazowieckim.

– To Władymir zgłosił się do nas, nie było z naszej strony żadnego namawiania – mówi trener kadry Paweł Abratkiewicz. – On sam zna najlepiej motywy tych działań, związek pozytywnie ocenił te jego starania. Dziś jest już w Polsce i podjął trening między obozami. Na ten moment oczywiście przed nami jest jeszcze załatwienie wszelkich formalności, także z jego rodzimą federacją, jest to w trakcie. Jest to zawodnik, który wygrywał juniorski Puchar Świata, na mistrzostwach świata na 5000 metrów był trzeci, jego głównym atutem są biegi długie, z pewnością będzie dużym wsparciem dla pozostałych naszych zawodników.

Sprawę od początku znały i monitorowały, zarówno władze PZŁS, jak i Ministerstwa Sportu i Turystyki. – Sytuacja dla wszystkich była jasna, wymagaliśmy od zawodnika jasnej deklaracji i chcieliśmy mieć pewność, że jest gotów ścigać się dla biało-czerwonych – mówi Konrad Niedźwiedzki, dyrektor sportowy Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego. – Mamy wszystkie potrzebne dokumenty i czekamy na dalsze formalności – dodaje. Sponsorem głównym polskiego łyżwiarstwa szybkiego jest PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.

Wszystko wskazuje na to, że młody zawodnik po odbyciu karencji będzie mógł startować dla polskich barw. Z reguły taka karencja trwa od 12 do 24 miesięcy.

Paweł Abratkiewicz obecny trener polskich łyżwiarzy długo pracował w Rosji

Medal zdobyty przez polskie łyżwiarki (brąz w wyścigu drużynowym) na igrzyskach olimpijskich w Vancouver w 2010 roku był pierwszym olimpijskim krążkiem zdobytym przez nową generację Biało-Czerwonych panczenistów. Paweł Abratkiewicz, obok ówczesnej trener Ewy Białkowskiej, był ojcem tego sukcesu. 

Były reprezentant Polski, wielokrotny mistrz kraju w sprincie i olimpijczyk po tym sukcesie nie pokazał jednak w pełni swojego trenerskiego talentu w ojczyźnie. Zniknął z kraju i rozpoczął współpracę z Rosjanami.  

- Tak się złożyło, że nie było dla mnie miejsca w Polskim Związku Łyżwiarstwa Szybkiego. Zaważyły na tym pewne okoliczności, które miały miejsce po igrzyskach (...). Po prostu mnie nie chciano - mówił portalowi PolskieRadio24.pl Paweł Abratkiewicz w 2018 podczas Pucharu Świata w Tomaszowie Mazowieckim. Teraz sytuacja się zmieniła i były reprezentant Polski, wielokrotny mistrz kraju w sprincie i olimpijczyk trenerskie doświadczenie będzie wykorzystywał z naszą kadrą.

W Polsce go nie chcieli, zatrudnili Rosjanie. Abratkiewicz szkoli i zdobywa kolejne medale MŚ i IO [WYWIAD]

Abratkiewicz mierzy w sukcesy z polskimi zawodnikami

Paweł Abratkiewicz przez dwanaście lat pracował z reprezentacją Rosji, gdzie odnosił duże sukcesy prowadząc zawodniczki do medali m.in. igrzysk olimpijskich, czy mistrzostw świata. Trenerem reprezentacji Polski został w maju 2022 roku, Biało-Czerwonych panczenistów też chce wprowadzić na wyższy poziom.

/red

Polecane

Wróć do strony głównej