Maik Nawrocki wrócił do treningów, cieszy się Celtic i Probierz. Stoper rozwiąże problemy kadry?

Nawrocki trafił do Glasgow przed tym sezonem za ok. 5 mln euro z Legii Warszawa. Na boisku pojawił się jednak tylko czterokrotnie, notując 303 minuty. Wszystko przez kontuzję uda, która wyeliminowała go z gry na dwa miesiące.

Prognozy ws. zdrowia polskiego defensora są jednak optymistyczne. Jak poinformował trener Celticu Brendan Rodgers, Nawrocki jest na dobrej drodze, by niebawem wrócić do gry.

- Radzi sobie bardzo dobrze i trenował przez około ostatni tydzień (...). Zawsze wiesz, że będziesz miał kontuzje, taka jest po prostu natura. Myślę, że na początku sezonu, w połączeniu z pojawieniem się nowych graczy, którzy próbowali się zaadaptować i zadomowić, było to wyzwanie. Ale gracze przeszli przez to naprawdę dobrze i teraz sytuacja jest stabilna. Jesteśmy podekscytowani tym, co przed nami - oświadczył pochodzący z Irlandii Północnej szkoleniowiec.

Powrót Nawrockiego może być dobrą wiadomością dla selekcjonera Michała Probierza przed listopadowym spotkaniem z Czechami. 22-letni stoper wydaje się ciekawym kandydatem do "uszczelnienia" szwankującej defensywy. 

Nawrocki, który ma za sobą bogatą karierę w kadrach młodzieżowych, wciąż czeka na debiut w dorosłej drużynie Biało-Czerwonych. Urodzony w Bremie obrońca znalazł się w szerokim składzie na mundial, ale ostatecznie Czesław Michniewicz nie zabrał go do Kataru.

• Ogromny pech Neymara. Kontuzja Brazylijczyka okazała się bardzo poważna
• Serie A: Piotr Zieliński zmieni klub? Juventus zainteresowany reprezentantem Polski
• Nicolo Fagioli i Sandro Tonali przyznali się do winy. Przed nimi długa dyskwalifikacja

bg