ME w judo: kiepski start Biało-Czerwonych. Trzy Polki za burtą turnieju

2023-11-03, 17:10

ME w judo: kiepski start Biało-Czerwonych. Trzy Polki za burtą turnieju
Julia Kowalczyk. Foto: ANNEGRET HILSE / Reuters / Forum

Aleksandra Kaleta (52 kg), Arleta Podolak i Julia Kowalczyk (obie 57 kg) zostały już wyeliminowane z mistrzostw Europy w judo, które w piątek rozpoczęły się w Montpellier. Tylko ta ostatnia zdołała wygrać jedną walkę.

Kaleta już w pierwszej rundzie trafiła na jedną z faworytek. Amandine Buchard to wicemistrzyni olimpijska z Tokio, czterokrotna brązowa medalistka mistrzostw świata (2014, 2018, 2022, 2023). Polka przegrała przez waza-ari, a Francuzka w wieczornej sesji stoczy bój o mistrzowski tytuł z Kosowianką Distrią Krasniqi. Będzie to rewanż za turniej olimpijski sprzed dwóch lat.

W wadze 57 kg polska federacja zgłosiła dwie judoczki. Kowalczyk rozczarowała, gdyż w pierwszym pojedynku przegrała przez waza-ari z niżej notowaną Holenderką Julie Beurskensw.

Natomiast Podolak w pierwszej walce pokonała przez ippon wicemistrzynię Europy sprzed dwóch lat Słowenkę Kaję Kajzer. Polka następnym pojedynku nie sprostała utytułowanej rywalce. Nora Gjakova z Kosowa to mistrzyni olimpijska i sześciokrotna, w tym raz złota, medalista mistrzostw Europy.

W sobotę na tatami w Montpellier zaprezentuje się piątka Biało-Czerwonych. Angelika Szymańska, rozstawiona z nr 3 w kat. 63 kg, w pierwszej rundzie otrzymała wolny los. W kolejnej zmierzy się ze zwyciężczynią pojedynku pomiędzy Rumunką Florentiną Ivanescu (25. w rankingu) i Austriaczką Magdaleną Krsskovą (31.). W tej wadze jedną z faworytek jest wicemistrzyni Europy sprzed roku, Kosowianka Laura Fazliu (1.).

Debiutująca w turnieju tej rangi Eliza Wróblewska (70 kg) w pierwszej rundzie, podobnie jak jej rywalka Madina Taimazowa, otrzymała wolny los. Rosjanka mająca w turnieju status neutralnej zawodniczki to brązowa medalista olimpijska i dwukrotnie trzecia judoczka mistrzostw Europy (2020, 2021).

W wadze 73 kg Polacy będą reprezentowani przez Adama Stodolskiego i Ksawerego Morkę. Pierwszy z nich zmierzy się z rywalem podobnej klasy, Mołdawianinem Odilem Osmanovem. Stodolski z męskiej części kadry jest najbliżej wywalczenia kwalifikacji olimpijskiej. Morka powalczy z mniej znanym Brytyjczykiem Erikiem Hamem.

Paweł Drzymał w kat 81 kg w pierwszym pojedynku spotka się ze zdobywającym dopiero doświadczenie na międzynarodowej arenie Grekiem Athanosiose Mylonelisem. 

Czytaj także:

bg/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej