Tak Adam Małysz przeskoczył skocznię w Willingen, ale rekordzistą jest tu inny Polak [WIDEO]

2024-02-02, 09:35

Tak Adam Małysz przeskoczył skocznię w Willingen, ale rekordzistą jest tu inny Polak [WIDEO]
Adam Małysz w 2001 roku oddał skok na odległość 151,5 m. Trenerem Polaka był wówczas Apoloniusz Tajner . Foto: PAP/EPA PHOTO-DPA-FRAN/YT TVP/Eurosport

Rywalizacja w Pucharze Świata w skokach narciarskich przenosi się do Willingen. Muehlenkopfschanze jest największą dużą skocznią narciarską na świecie. Sukcesy na tym obiekcie odnosili Polacy, w tym Adam Małysz, którego pamiętny skok przeszedł do historii. 

>>> Zapraszamy do śledzenia naszego serwisu skokinarciarskie.polskieradio.pl<<<

Muehlenkopfschanze jest największą dużą skocznią narciarską na świecie. Punkt konstrukcyjny mieści się na 130 metrze, a jej rozmiar wynosi 147 m. Przed rokiem Słoweniec Timi Zajc oddał tu niesamowity skok na 161 metrów, którego nie ustał. Oficjalnym rekordzistą obiektu jest Klemens Murańka, który 29 stycznia 2021 roku poszybował w kwalifikacjach na odległość 153 m. Od piątkowych kwalifikacji, drugim z rekordzistów jest Norweg Johann Andre Forfang, który wylądował na tej samej odległości.

Od 2001 roku rekord skoczni należał do Adama Małysza (151,5 m)

Adam Małysz był wówczas liderem Pucharu Świata, idolem kibiców, którzy tłumnie stawili się w Willingen. W pierwszej serii pierwszego konkursu w 2001 roku Małysz trafił na kiepskie warunki, przy bardzo niekorzystnym wietrze oddał słaby skok - skoczył zaledwie 122 metry, co dawało mu 8. miejsce. W drugiej serii pucharowych zawodów Polak zaliczył skok, który przeszedł do historii. Adam Małysz leciał i leciał i wszyscy marzyli, z komentatorem TVP Stanisławem Snopkiem na czele, aby Polak szczęśliwie wylądował. Udało się – skoczył 151,5 metra, z kłopotami, ale ustał. To był nowy, fantastyczny rekord Muehlenkopfschanze!

Po czterech latach Fin Janne Ahonen skoczył na Muehlenkopfschanze 152 metry, a w 2014 roku Słoweniec Jurij Tepes wyrównał jego osiągnięcie.

W indywidualnych konkursach PŚ w Willingen najczęściej - aż cztery razy - triumfował Halvor Egner Granerud. Był najlepszy dwukrotnie w 2021 i 2023 roku. Norweg nie zaprezentuje się jednak na Muehlenkopfschanze, bo wycofał się z rywalizacji po nieudanych dla niego MŚ w lotach.

Czterech Polaków stawało na podium w Willingen. Stoch wygrał tu trzykrotnie, a siedem razy był w czołowej trójce. Żyła raz był drugi i dwukrotnie trzeci, a Kubacki dwa razy uplasował się na trzeciej pozycji. Adam Małysz w 2001 roku zajął w Willingen kolejno drugie i pierwsze miejsce, a na koniec sezonu zdobył pierwszą w karierze Kryształową Kulę za zwycięstwo w generalnej klasyfikacji PŚ.

Na Muehlenkopfschanze regularnie odbywały się konkursy drużynowe. Polacy wygrali dwa z nich. W 2017 roku triumfowali Żyła, Stoch, Kubacki i Maciej Kot, a dwa lata później powtórzyli ten sukces w podobnym składzie, w którym Jakub Wolny zastąpił Kota.

Polacy chcą znów skakać daleko

W weekend 2-4 lutego karuzela Pucharu Świata znów wraca do Willingen.

Trener polskiej kadry Thomas Thurnbichler postawił na tych samych zawodników, którzy w dniach 26-28 stycznia startowali w mistrzostwach świata w lotach narciarskich w Bad Mitterndorf. Na skoczni Kulm najlepiej z Biało-Czerwonych wypadł Żyła, którzy zajął szóste miejsce w konkursie indywidualnym.

Wszyscy Polacy, którzy wzięli udział w kwalifikacjach, uzyskali promocję do sobotniego konkursu. Najlepiej z nich wypadł Aleksander Zniszczoł, który po skoku na odległość 136 metrów zajął 16. miejsce. Dużo słabiej spisali się jego bardziej doświadczeni koledzy: Dawid Kubacki był 34.,  Piotr Żyła 37., a Kamil Stoch 49. 

Liderem klasyfikacji generalnej PŚ jest Stefan Kraft, który wywalczył 1089 pkt. Austriak ma ponad 200 punktów przewagi nad drugim Niemcem Andreasem Wellingerem oraz ponad 300 nad trzecim Japończykiem Ryoyu Kobayashim. Polacy nie liczą się w walce o czołowe miejsca. Aż czterech Biało-Czerwonych plasuje się w trzeciej dziesiątce. Żyła jest 22., Kubacki 24., Stoch 26., a Zniszczoł 28.

W Willingen Polacy w składzie Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł będą walczyć o to, aby pierwszy raz w tym sezonie znaleźć się w czołowej dziesiątce zawodów Pucharu Świata. W kadrze jest też Paweł Wąsek, ale PZN poinformował, ze skoczek walczy z chorobą i nie weźmie udziału w piątkowych kwalifikacjach.

Program zawodów w Willingen:

2 lutego, piątek

16.45 - kwalifikacje mężczyzn
18.15 - kwalifikacje kobiet

3 lutego, sobota

11.15 - seria próbna kobiet
12.15 - pierwsza seria konkursowa kobiet
14.45 - seria próbna mężczyzn
16.00 - pierwsza seria konkursowa mężczyzn

4 lutego, niedziela

10.30 - kwalifikacje kobiet
11.30 - pierwsza seria konkursowa kobiet
14.30 - kwalifikacje mężczyzn
16.10 - pierwsza seria konkursowa mężczyzn

Czytaj także:

PŚ w skokach 2023/2024

red/PAP/PolskieRadio24.pl

Polecane

Wróć do strony głównej