NBA: Wschód ograł Zachód w rekordowym Meczu Gwiazd. Damian Lillard MVP, dwudziestka Jamesa
W 73. Meczu Gwiazd ligi NBA drużyna Wschodu pokonała w niedzielę w Indianapolis ekipę Zachodu 211:186. Najlepszym koszykarzem (MVP) spotkania został Damian Lillard, który dla zwycięskiego zespołu zdobył 39 punktów.
2024-02-19, 08:18
Od 2018 roku, przez sześć edycji władze NBA eksperymentowały z formatem Meczu Gwiazd. Rywalizowały drużyny stworzone przez zawodników, którzy otrzymali najwięcej głosów kibiców, a nawet zmieniono zasady liczenia punktów.
"Stary" format Meczu Gwiazd wrócił
W tym roku wrócono do dawnego formatu i znów koszykarze z Konferencji Wschodniej zmierzyli się z tymi z Konferencji Zachodniej. Emocji czysto sportowych nie było jednak wiele. Wschód szybko przejął inicjatywę i systematycznie powiększał przewagę. Po trzech kwartach wygrywał różnicą 24 punktów.
Po raz pierwszy w historii zespół w Meczu Gwiazd przekroczył barierę 200 punktów. Do tej pory najwięcej, 196, zdobył Zachód w 2016 roku. Również nigdy wcześniej łącznie nie zdobyto ich tak wielu. Do tej pory najwyższym łącznym rezultatem był ten z 2017 roku, gdy Zachód pokonał Wschód 192:182.
Nagroda dla najbardziej wartościowego zawodnika (MVP) Meczu Gwiazd nosi imię tragicznie zmarłego w styczniu 2020 roku Kobego Bryanta. Tym razem zdobył ją Damian Lillard, który m.in. trafił 11 z 23 rzutów za trzy punkty.
- To dla mnie zaszczyt. W Meczu Gwiazd występowałem już parę razy, więc zdobycie w końcu tego wyróżnienia jest czymś wyjątkowym - powiedział bohater wieczoru.
Damian Lillard bohaterem Weekendu Gwiazd
33-letni rozgrywający Milwaukee Bucks dzień wcześniej wygrał konkurs rzutów za trzy punkty. Został drugim w historii, po Michaelu Jordanie w 1988 roku, zawodnikiem, który nagrodę MVP połączył ze zwycięstwem w poprzedzającym Mecz Gwiazd konkursie. Jordan 36 lat temu popisał się najefektowniejszym wsadem.
Dla Zachodu najwięcej punktów, aż 50, zdobył Karl-Anthony Towns (Minnesota Timberwolves).
LeBron James (Los Angeles Lakers) natomiast został pierwszym, który został wybrany do Meczu Gwiazd po raz 20. 39-latek na parkiecie spędził tylko 14 minut i zdobył dla Zachodu osiem punktów.
Gospodarzem przyszłorocznego Meczu Gwiazd będzie San Francisco.
- Puchar Polski koszykarzy: na taki triumf Legia Warszawa czekała 50 lat. Wyraźne zwycięstwo "Wojskowych" w finale
- NBA: popis zwycięzcy konkursu wsadów. McClung znowu był najlepszy
- NBA: początek All-Star Weekend. Drużyna Sochana wygrała
/empe, PAP
REKLAMA