Liga Mistrzów. Real Sociedad - PSG. Kylian Mbappe znów błysnął, paryżanie grają dalej

• PSG wygrało meczu u siebie po golach Kyliana Mbappe i Bradleya Barcoli. Na wyjeździe paryżanie potwierdzili swoją wyższość
• Bohaterem wtorkowego meczu był zdobywca dwóch goli Kylian Mbappe. Gospodarzy stać było tylko na trafienie Mikela Merino w końcówce spotkania
  

Po losowaniu par 1/8 finału zdecydowanym faworytem w tej parze wydawali się mistrzowie Francji, choć to Real Sociedad wygrał swoją grupę, a Paris Saint-Germain awansowało do fazy pucharowej z drugiego miejsca.

W pierwszym meczu w Paryżu podopieczni Luisa Enrique nie mieli łatwo, ale zwyciężyli. Obie bramki paryżanie strzelili po przerwie. Gole zdobyli Kylian Mbappe i Bradley Barcola. Choć paryżanie byli w ostatnich tygodniach w dużo lepszej formie, kibice z Kraju Basków liczyli na to, że ich ulubieńcy odrobią stratę.

Rewanżowy mecz na Reale Arena był jednak popisem Mbappe. Francuz, który latem najprawdopodobniej opuści PSG i przeniesie się do Realu Madryt, zdobył dwie bramki i zapewnił swojej drużynie kolejne zwycięstwo nad Realem Sociedad.

Mbappe razy dwa. PSG gra dalej w LM

Mecz w San Sebastian był jednak interesujący, a obie drużyny stworzyły sobie po kilka dogodnych okazji do zdobycia gola. Paryżanie mogli prowadzić już po dziesięciu minutach, gdy Mbappe odegrał piłkę do Bradleya Barcoli, ale 21-latek strzelił wprost w bramkarza gospodarzy Alexa Remiro.

Po kwadransie mistrzowie Francji otworzyli wynik. O swojej klasie przypomniał Mbappe, który przy linii końcowej pola karnego kapitalnie przyjął piłkę, zwiódł Igora Zubeldię i uderzył nie do obrony w długi róg bramki gospodarzy. Gwiazdor PSG kopnął piłkę tak mocno, że aż... zerwał fragment siatki.

W kolejnych minutach baskijski zespół grał nieco nieporadnie. W 29. minucie Mbappe mógł wykończyć kontratak PSG, ale jego strzał obronił nogą Remiro. Real Sociedad najbliżej odpowiedzi był w doliczonym czasie pierwszej połowy, gdy mocno, ale minimalnie niecelnie, uderzył z dystansu Takefusa Kubo.

Po przerwie gospodarze zagrali lepiej, ale to było tego wieczoru za mało na podopiecznych Luisa Enrique. Zanim jednak Baskowie na poważnie zagrozili paryskiej bramce, stracili drugiego gola.

W 56. minucie Kang-in Lee zagrał kapitalną prostopadłą piłkę do Mbappe, który bez problemu pokonał Remiro w sytuacji sam na sam.

Ambitny Real Sociedad z golem honorowym

Hiszpański zespól trzeba pochwalić za ambicję. Co więcej, Real Sociedad po stracie drugiego gola zaczął grać dużo odważniej i stworzył sobie kilka groźnych sytuacji bramkowych. W 63. minucie Ander Barrenetxea trafił nawet do siatki gości, ale angielski sędzia Michael Oliver nie uznał gola ze względu na spalonego.

Rezerwowy Barrenetxea wniósł sporo ożywienia w szeregi podopiecznych Imanola Alguacila. Mógł zanotować asystę, jednak Mikel Oyarzabal w dobrej sytuacji nie trafił w piłkę.

Golkiper PSG Gianluigi Donnarumma przez większość meczu nie miał wiele pracy, ale w 79. minucie uratował swój zespół. Włoch fantastycznie obronił strzał Benata Turriantesa z bliska.

Nie zachował jednak czystego konta - w 89. minucie gola honorowego dla Basków zdobył Mikel Merino. Na więcej gospodarzy nie było już stać, lecz na pewno nie przynieśli oni wstydu swoim kibicom w dwumeczu z wyżej notowanym rywalem.

Real Sociedad - Paris Saint-Germain 1:2 (0:1). Pierwszy mecz - 0:2. Awans: Paris Saint-Germain.

Gole: Mikel Merino (89.) - Kylian Mbappe (15., 56.)

Sędzia: Michael Oliver (Anglia).

Żółte kartki: Kubo, Zubeldia (Real Sociedad) oraz Nuno Mendes, Hakimi, Dembele (PSG).

Real Sociedad: Alex Remiro - Hamari Traore, Igor Zubeldia (76' Jon Zubeldia), Robin Le Normand, Javi Galan - Brais Mendez (61' Benat Turrientes), Martin Zubimendi (83' Jon Ander Olasagasti), Mikel Merino - Takefusa Kubo, Mikel Oyarzabal (77' Andre Silva), Sheraldo Becker (61' Ander Barrenetxea).

PSG: Gianluigi Donnarumma - Achraf Hakimi (83' Carlos Soler), Lucas Beraldo, Lucas Hernandez, Nuno Mendes (61' Nordi Mukiele) - Warren Zaire-Emery, Vitinha, Fabian Ruiz (77' Manuel Ugarte) - Bradley Barcola (46' Kang-in Lee), Ousmane Dembele (82' Randal Kolo Muani), Kylian Mbappe.

• La Liga. Skandal w meczu Realu. "Królewscy" grzmią po stracie punktów
• El. Euro 2024. Kiedy powołania? PZPN zdradził, kiedy będzie ostateczna kadra na baraże
• Premier League. Arsenal w gazie. Kiwior bryluje w meczu z Sheffield

/empe