Odrodzenie Michała Skórasia w Belgii. Dwie asysty w ligowym szlagierze

W spotkaniu z liderem belgijskiej Jupiler League Skóraś najpierw asystował przy pierwszym golu dla Clubu Brugge, którego w trzeciej minucie po centrze Polaka z rzutu rożnego strzelił Brandon Mechele, a następnie asystował przy trafieniu Raphaela Onyediki z dystansu (61.). 

Dobra postawa byłego skrzydłowego Lecha Poznań nie uszła uwadze belgijskich mediów. Magazyn "Het Nieuwsblad" ocenił Polaka "żywiołowym". Z kolei portal telewizji RTBF ocenił, że "dośrodkowanie i gol środkowego obrońcy Brugii sprawiły, że Kasper Schmeichel (bramkarz Anderlechtu – przyp. red.) zaniemówił". 

Ciepłych słów pod adresem 24-latka nie szczędził także twitterowy profil Ma Pro League. "Skóraś dzisiejszego wieczoru jest w trybie maestra" - czytamy.

Wszystko wskazuje na to, że Polak może nieco odetchnąć po bardzo nieudanym początku w Belgii. Skóraś odzyskał miejsce w podstawowym składzie Brugii i zaczął notować "liczby". W 35 występach w tym sezonie Polak strzelił dwa gole i zaliczył osiem asyst.

Niewykluczone, że jego dobra dyspozycja da mu przepustkę na Euro 2024, jednak do tej pory Michał Probierz nie wysłał mu powołania. Licznik reprezentacyjnych występów skrzydłowego zatrzymał się na siedmiu - po raz ostatni w biało-czerwonych barwach oglądaliśmy go w meczu z Albanią (0:2) we wrześniu ub. roku.

Club Brugge zajmuje czwarte miejsce w grupie mistrzowskiej belgijskiej Pro League. Drużyna Skórasia zmniejszyła stratę do pierwszego Anderlechtu do pięciu punktów. 

• Serie A. Piękny gol Piotra Zielińskiego. Pomocnik świetnie przymierzył z dystansu
• Premier League. Potknięcie Liverpoolu. Manchester United zatrzymał "The Reds"
• Szok w Turcji. Piłkarze Fenerbahce zbojkotowali finał pucharu

bg