Koszmarne 23 sekundy pogrzebały Polaków. Biało-Czerwoni oddalili się od MŚ w futsalu

Futsalowa reprezentacja Polski przegrała w Koszalinie z Chorwacją 2:3 (2:1) w pierwszym meczu barażowym o udział w mistrzostwach świata. Rewanż we wtorek w Zagrzebiu.

2024-04-12, 20:25

Koszmarne 23 sekundy pogrzebały Polaków. Biało-Czerwoni oddalili się od MŚ w futsalu
Tomasz Krieziel. Foto: PAP/Marcin Bielecki

Z powodu kontuzji nie zagrali w polskiej ekipie Mikołaj Zastawnik, Michał Marek i Sebastian Leszczak. Zadebiutował z kolei niespełna 37-letni Waldemar Sobota, który w przeszłości grał w „trawiastej” reprezentacji.

Zgodnie z zapowiedziami trenera Błażeja Korczyńskiego jego drużyna od początku grała pressingiem. Zepchnięci do defensywy goście szybko stracili gola. Do wybitej przez rywala piłki dopadł Sebastian Szadurski i wpakował ją przy słupku do siatki.

Chorwaci przetrwali napór i ruszyli do przodu. W 12. minucie Dario Marinovic z bliska spudłował, ale kolejna akcja gości skończyła się już wyrównaniem. Marko Peric przepchnął się przed bramką gospodarzy i uderzeniem pod poprzeczkę pokonał Bartłomieja Nawrata.

Drużyna trenera Korczyńskiego szybko i szczęśliwie odpowiedziała. Michał Kubik mocno dośrodkował z rzutu rożnego, rykoszet zmylił golkipera Chorwatów i było 2:1.

Wyrównać przed przerwą mógł Niko Vukmir, który minął polskiego bramkarza, ale z bliska trafił w słupek.

Po zmianie stron świetną okazję do podwyższenia prowadzenia miał Szadurski. Zmierzającą do pustej bramki piłkę zatrzymał jednak jeden z rywali.

Później ciekawie było po obu stronach boiska, obaj bramkarze mieli okazje do wykazania się. Decydujące okazały się 23 sekundy, w trakcie których Chorwaci zdobyli dwa gole.

Najpierw niemal identyczną sytuację, jak w pierwszej połowie, wykorzystał Peric, potem David Mataja, zaskakującym uderzeniem z ostrego kąta zaskoczył Nawrata.

W końcówce groźniejsi byli goście. Zdobyli nawet jeszcze jedną bramkę, nieuznaną z racji faulu.

Biało-czerwoni dostali mocne wsparcie od wypełnionej po brzegi koszalińskiej hali, ale przed rewanżem w lepszej sytuacji znaleźli się Chorwaci.

Finały MŚ rozegrane zostaną w dniach 14 września - 6 października w Uzbekistanie. Zagrają w nich 24 reprezentacje. Europę będzie reprezentowało siedem zespołów. Bezpośredni awans uzyskały Francja, Kazachstan, Portugalia, Hiszpania i Ukraina.

Drugą parę barażową tworzą Holandia i Finlandia.

Aktualnym mistrzem świata jest Portugalia. Biało-Czerwoni w MŚ wystąpili raz - w 1992 roku w Hongkongu.

Polska - Chorwacja 2:3 (2:1)

Bramki: 1:0 Sebastian Szadurski (3), 1:1 Luka Peric (14), 2:1 Marko Kuraja (15, samobójcza), 2:2 Luka Peric (34), 2:3 David Mataja (35).

Polska: Bartłomiej Nawrat – Michał Kubik, Piotr Skiepko, Mateusz Mrowiec, Tomasz Kriezel – Paweł Kaniewski, Jakub Raszkowski, Mateusz Madziąg, Sebastian Szadurski oraz Maciej Jankowski, Kacper Sendlewski, Sebastian Grubalski, Waldemar Sobota.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej