Liga Mistrzów. Borussia Dortmund zaskoczyła nawet Niemców. "Sen o Wembley się spełnił"

2024-05-08, 10:00

Borussia Dortmund po raz pierwszy od 11 lat awansowała do finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. We wtorkowy wieczór podopieczni Edina Terzicia po raz drugi wygrali 1:0 z PSG, tym razem w Paryżu. Sukces BVB zaskoczył nawet Niemców. Reakcje po wygranej dortmundczyków na Parc des Princes zebrał Adam Górczewski.

Niemieckie media po dwumeczu z PSG doceniają Matsa Hummelsa i jego kolegów z drużyny, ale zwracają też uwagę na nieskuteczność PSG
Według jednej z gazet, obecna drużyna Borussii Dortmund przypomina tę z 1997 roku, która niespodziewanie triumfowała w Lidze Mistrzów

Zaledwie kilkadziesiąt sekund po końcowym gwizdku włoskiego sędziego Daniele Orsato gazeta "Die Welt" obwieściła awans Borussii do finału najważniejszych klubowych rozgrywek Europy komunikatem wysłanym na telefony swoich czytelników o tytule: "Szaleństwo BVB".

Borussia w finale LM. Pomogło... "aluminium"

Telewizja NTV oceniła rezultat rewanżu w Paryżu jako "Perfekcyjne wykończenie sensacji", a magazyn "Kicker" jako powody zwycięstwa wymienił strzelca jedynego gola w rewanżu Matsa Hummelsa oraz... "aluminiowe szczęście".

Słowo "aluminium" w sportowym języku niemieckim opisuje zarówno słupki, jak i poprzeczkę, a piłkarze PSG w obu meczach półfinałowych łącznie sześć razy obijali obramowanie bramki strzeżonej przez Gregora Kobela.

Na początku drugiej połowy rewanżu Mats Hummels trafił za to przy słupku i rozradował dwa tysiące niemieckich kibiców obecnych na trybunach paryskiego Parku Książąt.

Powtórzą 1997 rok? "Prawdziwi czempioni"

"Sen o Wembley się spełnił" - skomentował portal sport.de, który ocenił, że Borussia zdała w Paryżu ważny test.

Dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" napisała natomiast o piłkarzach Borussii: "Prawdziwi czempioni w Lidze Mistrzów", tłumacząc, że nawet najwięksi krytyce BVB muszą zauważyć u zawodników tej drużyny cechy, które pozwalają budować kolektyw prawdziwych mistrzów.

Gazeta z Frankfurtu przypomniała, że Mats Hummels grał już w barwach Borussii w finale Ligi Mistrzów w 2013 roku, a cała drużyna przypomina swoich wielkich poprzedników z 1997 roku. Ówczesna ekipa została mistrzem Europy, choć mało kto na nią stawiał.

Co ważne, podobnie jak podopieczni Edina Terzicia, drużyna z 1997 roku również nie wygrała Bundesligi.