Roland Garros 2024. Król Paryża abdykował? Rafael Nadal przegrał bój z Alexandrem Zverevem

2024-05-27, 19:24

Roland Garros 2024. Król Paryża abdykował? Rafael Nadal przegrał bój z Alexandrem Zverevem
Alexander Zverev (z lewej) wyeliminował 14-krotnego zwycięzcę French Open Rafaela Nadala z turnieju w Paryżu . Foto: PAP/EPA/YOAN VALAT

Słynny Rafael Nadal odpadł w pierwszej rundzie wielkoszlemowego French Open. Hiszpański tenisista, który w Paryżu zwyciężał 14 razy, ale od dwóch lat walczy z kontuzjami, przegrał z rozstawionym z numerem czwartym Niemcem Alexandrem Zverevem 3:6, 6:7 (5-7), 3:6.

Rafael Nadal to prawdziwa ikona paryskiej rywalizacji. Blisko 38-letni Hiszpan za życia doczekał się pomnika na terenie kompleksu kortów im. Rolanda Garrosa.

Jego 14 triumfów to wynik, z którym nikt nie może się równać. W erze open drugi pod względem liczby zwycięstw jest Szwed Bjoern Borg, który najlepszy był tam sześciokrotnie.

Nadal zmagał się z kontuzjami. Stąd pechowe losowanie

Po raz ostatni Rafael Nadal wygrał French Open w 2022 roku i od tamtego czasu znacznie więcej czasu spędził, lecząc kontuzje niż grając w turniejach. W tym sezonie wygrał tylko siedem meczów, a w drugiej rundzie zmagań w Rzymie, które poprzedzają grę w stolicy Francji, wyeliminował go Hubert Hurkacz.

W efekcie w światowym rankingu plasuje się dopiero na 276. miejscu i już w pierwszej rundzie przyszło mu zagrać z rozstawionym zawodnikiem. Poprzednio ze Zverevem grał dwa lata temu w półfinale w Paryżu. Mecz był niezwykle zacięty, ale w drugim secie Niemiec doznał poważnej kontuzji stawu skokowego, która wyłączyła go z gry na wiele miesięcy.

W poniedziałek uległ mu po trzech godzinach i pięciu minutach. Waleczności wspieranemu przez publiczność Nadalowi odmówić nie można. Chwilami wydawało się, że nie brakuje mu wiele, aby sprawić niespodziankę, ale Alexander Zverev w kluczowych momentach był po prostu lepszy.

Walczył, ale nie dał rady. Zverev lepszy w trzech setach

Zarówno w drugim jak i trzecim secie to Hiszpan pierwszy uzyskiwał przełamanie. Zverev jednak potrafił odrobić stratę, a następnie przejąć inicjatywę.

Spotkanie na trybuny przyciągnęło największe gwiazdy. Oglądali je m.in. prowadzący w światowym rankingu WTA i ATP Iga Świątek oraz Serb Novak Djoković.

Co do zasady pokonany zawodnik nie udziela na korcie wywiadu. Dla Nadala uczyniono jednak wyjątek. Po krótkiej rozmowie ze Zverevem do mikrofonu podszedł Hiszpan.

- Trudno mi mówić, nie wiem, czy to był mój ostatni raz w tym turnieju. Nie jestem tego na 100 procent pewny. Jeśli tak było, to chcę żebyście wiedzieli, że czułem się tu wspaniale, jak nigdzie indziej na świecie. Może za dwa miesiące powiem, że mam już dość. Na razie jestem zmotywowany, aby wystąpić w igrzyskach. Chciałbym tu jeszcze wrócić, ale nie wiem, czy tak się stanie. Dziękuję za wszystko - powiedział.

- Ostatnie dwa lata były ciężkie, jeśli chodzi o kontuzje. To był trudny proces, aby w ogóle tu wrócić. To nie była idealna pierwsza runda. Miałem dziś swoje szanse, ale to nie wystarczyło na zawodnika takiego jak Sascha - dodał.

Oficjalny bilans Nadala na kortach Rolanda Garrosa to teraz 114 zwycięstw i cztery porażki.

Wyniki poniedziałkowych meczów 1. rundy mężczyzn turnieju tenisowego French Open w Paryżu:

Alexander Zverev (Niemcy, 4) - Rafael Nadal (Hiszpania) 6:3, 7:6 (7-5), 6:3
Henri Squire (Niemcy) - Max Purcell (Australia) 6:2, 6:2, 3:6, 4:6, 7:6 (12-10)
Jannik Sinner (Włochy, 2) - Christopher Eubanks (USA) 6:3, 6:3, 6:4
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 9) - Marton Fucsovics (Węgry) 7:6 (9-7), 6:4, 6:1
Karen Chaczanow (Rosja, 18) - Sumit Nagal (Indie) 6:2, 6:0, 7:6 (7-5)
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 21) - Yoshihito Nishioka (Japonia) 6:2, 6:2, 6:4
Matteo Arnaldi (Włochy) - Arthur Fils (Francja, 29) 6:3, 4:6, 6:4, 6:2
Ben Shelton (USA, 15) - Hugo Gaston (Francja) 3:6, 6:3, 6:4, 6:4
Kwon Soon Woo (Korea Płd.) - Emil Ruusuvuori (Finlandia) 6:3, 6:4, 6:3
Aleksander Szewczenko (Kazachstan) - Asłan Karacew (Rosja) 6:4, 4:6, 1:6, 6:1, 6:4
Gael Monfils (Francja) - Thiago Wild (Brazylia) 6:2, 3:6, 6:3, 6:4
Lorenzo Musetti (Włochy, 30) - Daniel Galan (Kolumbia) 6:3, 6:3, 7:5
Francisco Cerundolo (Argentyna, 23) - Yannick Hanfmann (Niemcy) 6:3, 6:3, 6:4
Filip Misolic (Austria) - Otto Virtanen (Finlandia) 4:6, 4:6, 6:3, 6:4, 6:2
Fabio Fognini (Włochy) - Botic van de Zandschulp (Holandia) 6:1, 6:1, 7:5
Tommy Paul (USA, 14) - Pedro Cachin (Argentyna) 6:2, 6:3, 6:1
Jozef Kovalik (Słowacja) - Marcos Giron (USA) 7:6 (7-3), 6:4, 3:6, 7:6 (7-5)
Miomir Kecmanović (Serbia) - Thiago Monteiro (Brazylia) 6:2, 6:1, 4:6, 7:5
Denis Shapovalov (Kanada) - Luca Van Assche (Francja) 6:3, 6:4, 6:4
Frances Tiafoe (USA, 25) - Mattia Bellucci (Włochy) 6:3, 3:6, 6:7 (6-8), 6:4, 6:4
Sebastian Baez (Argentyna, 20) - Gustavo Heide (Brazylia) 4:6, 6:3, 6:1, 4:6, 6:3
Paweł Kotow (Rosja) - Cameron Norrie (W.Brytania, 32) 4:6, 6:3, 3:6, 7:6 (7-5), 6:2
Dusan Lajović (Serbia) - Roman Safiulin (Rosja) 4:6, 7:5, 6:4, 6:7 (6-8), 6:4
Daniił Miedwiediew (Rosja, 5) - Dominik Koepfer (Niemcy) 6:3, 6:4, 5:7, 6:3

Czytaj także:

/empe, PAP

Polecane

Wróć do strony głównej