Roland Garros 2024. Wielka radość w teamie Igi Świątek. "Idziemy świętować"

W sobotę Iga Świątek po raz czwarty została mistrzynią wielkoszlemowego turnieju French Open. Wielkiej radości nie ukrywali najbliżsi współpracownicy polskiej tenisistki, z którymi rozmawiał Cezary Gurjew. - To był bardzo trudny, wymagający proces - podkreśliła psycholog Daria Abramowicz.

2024-06-08, 19:50

Roland Garros 2024. Wielka radość w teamie Igi Świątek. "Idziemy świętować"
Iga Świątek pozuje z trofeum za wygraną we French Open wraz z członkami swojego zespołu . Foto: PAP/EPA/YOAN VALAT
  • Iga Świątek we wspaniałym stylu zdobyła swój czwarty tytuł w Paryżu
  • Najbliżsi współpracownicy polskiej tenisistki nie kryli radości i dumy z jej sukcesu

Sobotni finał turnieju French Open nie przyniósł niespodzianki, co niewątpliwie ucieszyło polskich kibiców.

Świątek jak Williams. "Idziemy świętować"

Iga Świątek w świetnym stylu wygrała z Jasmine Paolini 6:2, 6:1 i zdobyła swój piąty w karierze tytuł wielkoszlemowy, z czego już czwarty w Paryżu.

- Wszyscy jesteśmy bardzo dumni. To był bardzo trudny czas, wymagający proces - podkreśliła psycholog współpracująca z najlepszą tenisistką świata Daria Abramowicz w rozmowie z Cezarym Gurjewem z Radiowej Jedynki. 

Sobotnia wygrana oznacza, iż Iga Świątek wyrównała niesamowite osiągniecie słynnej Sereny Williams, która w 2013 roku wygrała w jednym sezonie prestiżowe turnieje w Madrycie, Rzymie i Paryżu.

REKLAMA


- Ogromną dumą napawa nas fakt, że potrójna korona jest możliwa do zdobycia w tych bardzo wymagających czasach związanych z oczekiwaniami wewnętrznymi, zewnętrznymi, ogromną presją, mediami społecznościowymi - wieloma rzeczami, których nie było, gdy w 2013 roku wspaniała Serena Williams osiągała te same sukcesy. To, że to zrobiliśmy, jest czymś dla nas bardzo ważnym. Cieszymy się, idziemy świętować - podkreśliła Daria Abramowicz.


Posłuchaj

Daria Abramowicz w rozmowie z Cezarym Gurjewem podkreśliła wagę osiągnięcia Igi Świątek (IAR) 0:51
+
Dodaj do playlisty

 

Owacja jak... na konkursie recytatorskim

O świętowaniu sukcesu wspomniał też trener polskiej tenisistki Tomasz Wiktorowski, który w sobotę otrzymał od kibiców owację, jakiej nie pamiętał od czasu... konkursu recytatorskiego w dzieciństwie.

- Dużo było emocji, chyba więcej przed meczem. Ciężko porównać rok po roku. Wyjątkowy dzień i spróbujemy go jakoś wyjątkowo spędzić - powiedział szkoleniowiec.

REKLAMA


Posłuchaj

Trener Tomasz Wiktorowski przyznał, że od dzieciństwa nie otrzymał takiej owacji, jak w sobotę (PR1) 1:33
+
Dodaj do playlisty

 

Dumy i radości z sukcesu córki nie ukrywał Tomasz Świątek, który jednak kolejny tytuł Igi przyjął dość spokojnie.

- Staram się patrzeć na to trochę obiektywnie. Widzę, jak Iga jest poukładana, widzę, że ma dobry team. Jest w dużym gazie, a przeciwniczki pomagają. Wszyscy liczyli, że w półfinale będzie pierwsza czwórka rankingowa, ale nie mamy na to wpływu - ocenił. 

Iga mniej trenowała. "Daliśmy radę"

Ojciec najlepszej tenisistki świata w przeszłości był olimpijczykiem w wioślarstwie. Sukcesy jego córki mogą zmotywować wielu młodych sportowców w Polsce.

REKLAMA

- Niech młodzież widzi, że nie ma granic. Może to spowoduje, że w wielu innych dyscyplinach młodzież będzie przebijać szklane sufity. Na tym to polega - podkreślił Tomasz Świątek.


Posłuchaj

Tomasz Świątek liczy, że sukcesy jego córki zainspirują sportową młodzież w Polsce (IAR) 1:21
+
Dodaj do playlisty

 

Niezwykle ważną rolę w sukcesie Igi Świątek odegrał trener przygotowania fizycznego. Maciej Ryszczuk powiedział w rozmowie z Cezarym Gurjewem, że podczas tegorocznej edycji French Open ekipa triumfatorki zdecydowała się ograniczyć ilość dni treningowych między rundami.

- Daliśmy radę. To był bardzo trudny maraton fizyczny dla Igi. Musieliśmy monitorować każdy najmniejszy detal i podejmować decyzje na bieżąco. W tym roku po raz pierwszy zastosowaliśmy dni przerwy między meczami. Do tej pory Iga zawsze wychodziła na kort, ale teraz dane pokazywały, że musimy zrobić przerwę - zdradził.

REKLAMA

Dzięki kolejnemu triumfowi w Paryżu Iga Świątek umocni się na prowadzeniu w rankingu WTA. Co ważne, niedługo zapewne wróci na paryskie korty, które uwielbia.


Posłuchaj

Trener przygotowania fizycznego Maciej Ryszczuk zdradził, że w tym roku Iga Świątek mniej trenowała między meczami na French Open (IAR) 1:43
+
Dodaj do playlisty

 

Na przełomie lipca i sierpnia na kortach imienia Rolanda Garrosa zostanie rozegrany bowiem turniej w ramach igrzysk olimpijskich. Bez wątpienia Iga Świątek będzie kandydatką numer jeden do złotego medalu.

Czytaj także:

/empe, PR1

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej