Ekstraklasa. Młody talent zostaje w elicie. Wójtowicz zagra w Lechii

20-letni Tomasz Wójtowicz został w ostatnim czasie uznany za jeden z największych talentów polskiego futbolu. Mimo młodego wieku, szybko przebił się do składu Ruchu Chorzów, w którym zagrał 106 spotkań, występując na różnych pozycjach po lewej stronie boiska.

Po spadku chorzowian z PKO BP Ekstraklasy, dużo spekulowano na temat możliwego transferu - zainteresowana była m.in. Jagiellonia Białystok. Dyrektor sportowy klubu Łukasz Masłowski i prezes Wojciech Pertkiewicz stwierdzili jednak, że wymagania finansowe były zbyt wysokie. 

- Co do Wójtowicza, zawsze na końcu jest biznes. Uważam, że w momencie, kiedy kluby się porozumiały, my jesteśmy gotowi zapłacić Ruchowi kwotę odstępnego, a wydaje się też, że porozumieliśmy się w kwestii warunków indywidualnych z zawodnikiem. Nie możemy sobie jednak pozwolić na pewne zapisy ograniczające swobodę funkcjonowania klubu. Na takie nalega agencja menedżerska. To jest nie do zaakceptowania i jeżeli nie znajdziemy porozumienia, to odstąpimy od tego transferu.(...) Nie ma co się jednak obrażać. Takie są realia, ale mam prawo skomentować to, co mi się nie podoba w rozmowach.  Oczywiście nie wchodzę zbytnio w detale, ale myślę, że warto czasem publicznie wyjść naprzeciw ciekawości kibiców, bo kibice żyją często w romantycznym poczuciu futbolu, co jest dobre, bo napędza to ten biznes, a romantyzmu w futbolu na tym zawodowym poziomie nie ma za wiele. Liczą się interesy - mówił Pertkiewicz w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl.

Ostatecznie, piłkarz będzie grał na najwyższym poziomie rozgrywkowym w barwach Lechii Gdańsk. Beniaminek poinformował o podpisaniu umowy z zawodnikiem do czerwca 2027 roku. 

REKLAMA

Lechia zaczęła sezon od wyjazdowego remisu ze Śląskiem Wrocław (1:1). W najbliższej kolejce, zagra u siebie z Motorem Lublin (piątek, 26 lipca o 20:30).

kp