LM piłkarzy ręcznych. Industria sprawiła sensację. Kielczanie pokonali Magdeburg
Piłkarze ręczni Industrii Kielce wygrali swój drugi mecz w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W spotkaniu 4. kolejki grupy B drużyna z Kielc pokonała na wyjeździe SC Magdeburg 27:26 (19:15). Najwięcej goli dla Industrii - 7 - rzucił Daniel Dujszebajew.
2024-10-10, 22:44
Osłabiona Industria zaskoczyła rywala
Polska drużyna do tego spotkania przystąpiła w zaledwie 12-osobowym składzie. W zespole zabrakło kontuzjowanych już od dłuższego czasu Hassana Kaddaha i Szymona Sićki. Alex Dujszebajew i Bośniak Bekir Cordalija będą pauzować do końca listopada. Do Niemiec nie pojechali także narzekający na urazy Igor Karacić i Benoit Kounkoud, ale za to po raz pierwszy w tym sezonie Ligi Mistrzów zagrał Jorge Maqueda.
Gospodarze wystawili pełny 16-osobowy skład, ale bez jednego z liderów drużyny, szwedzkiego rozgrywającego Felixa Claara i skrzydłowego Matthiasa Musche. Popularni „Gladiatorzy” przystępując do czwartkowego spotkania mieli prawo być zmęczeni. W ciągu ostatnich 10 dni rozegrali aż pięć meczów, w tym cztery w Super Globe (imprezie uznawanej za nieoficjalne klubowe mistrzostwa świata), a jeszcze we wtorek grali ligowy mecz z Goppingen.
Nie upłynęły nawet dwie minuty, a zespół z Magdeburga prowadził 2:0, po bramkach Gisli Kristjanssona i Manuela Zehndera. Po kolejnych 120 sekundach był już jednak remis (2:2 - Daniel Dujszebajew i Arciom Karalek). W piątej minucie po raz drugi trafił młodszy syn trenera Industrii i goście wyszli na prowadzenie 4:3. Później przez kilka kolejnych minut na parkiecie trwała wyrównana walka. Jeszcze w 12. minucie „Gladiatorzy” prowadzili 8:7, ale potem nastąpił show polskiego zespołu.
Świetna postawa w obronie sprawiła, że ich rywale popełniali błąd za błędem w ataku. Po trzech kolejnych bramkach (jednej Daniela Dujszebajewa i dwóch Dylana Nahiego) wicemistrzowie Polski prowadzili 12:9. W 24. min. francuski skrzydłowy pokonał bramkarza Magdeburga Siergieja Hernandeza po raz drugi i przewaga Industrii wzrosła do czterech trafień (15:11). Po 30 minutach zespół ze stolicy regionu świętokrzyskiego prowadził 17:13, mimo że dwaj jego bramkarze (Sandro Mestrić i Miłosz Wałach) odbili tylko jedną piłkę, a Hernandez miał sześć udanych interwencji.
REKLAMA
Posłuchaj
Nieudana pogoń Magdeburga
Na początku drugiej połowy kielczanie powiększyli prowadzenie do pięciu bramek (21:16 – Daniel Dujszebajew). Kolejny fragment gry to dominacja gospodarzy, którzy po trzech golach z rzędu przegrywali tylko 19:21 (39. min. – Philipp Weber). Mogłoby być jeszcze gorzej, ale pierwsze udane interwencje w tym meczu miał Mestrić, który dwukrotnie obronił rzuty karne wykonywane przez najskuteczniejszego gracza gospodarzy (siedem bramek) Omara Magnussona.
W końcówce spotkania grający w osłabionym składzie goście gonili resztkami sił. Co prawda w 44. minucie, zdołali powiększyć prowadzenie do trzech trafień (23:20 – Arciom Karalek), ale na 10 minut przed końcem po trafieniu Magnussona wygrywali tylko 24:23. W tym trudnym okresie ciężar gry na siebie wziął Daniel Dujszebajew, którzy zdobył bardzo ważne dwie bramki (w całym meczu siedem).
Posłuchaj
REKLAMA
Na minutę przed końcem przy prowadzeniu polskiej ekipy 26:25 Mestrić wygrał pojedynek sam na sam z Weberem. Po chwili niemiecki rozgrywający pomylił się po raz kolejny i na 20 sekund przed końcem Tałant Dujszebajew wziął czas. Jego podopieczni kapitalnie rozegrali ostatnią akcję i Nahi rozstrzygnął losy tego spotkania.
SC Magdeburg – Industria Kielce 26:27 (15:19)
SC Magdeburg: Siergiej Hernandez – Omar Magnuson 7, Gisli Kristjansson 6, Manuel Zehnder 3, Philipp Weber 3, Magnus Jensen 3, Albin Lagergren 2, Lukas Mertens 1, Christian O’Sullivan 1, Isaak Person, Tim Zechel, Daniel Pettersson, Antonio Serradilla, Michael Damgaard, Oscar Bergendahl.
Industria Kielce: Sandro Mestrić, Miłosz Wałach – Daniel Dujszebajew 7, Dylan Nahi 5, Arkadiusz Moryto 4, Arciom Karalek 4, Michał Olejniczak 3, Theo Monar 3, Jorge Maqueda 1, Cezary Surgiel, Tomasz Gębala, Łukasz Rogulski.
Karne minuty: Magdeburg – 2, Industria – 8. Sędziowali: Andreu Marin i Ignacio Garcia (Hiszpania)
Wyniki meczów 4. kolejki i tabele Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych:
Grupa A
środa, 9 października
HC Eurofarm Pelister - Sporting Lizbona 24:24 (15:13)
Paris St. Germain - Fredericia HK 38:30 (18:15)
czwartek, 10 października
Fuechse Berlin - Orlen Wisła Płock 25:24 (12:12)
Telekom Veszprem - Dinamo Bukareszt 36:24 (19:11)
REKLAMA
Tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Sporting Lizbona 4 3 1 0 134:102 7
2. Telekom Veszprem 4 3 0 1 139:122 6
3. Fuechse Berlin 4 3 0 1 124:110 6
4. Dinamo Bukareszt 4 3 0 1 123:115 6
5. Paris St. Germain 4 3 0 1 121:123 6
6. HC Eurofarm Pelister 4 0 1 3 100:119 1
7. Orlen Wisła Płock 4 0 0 4 102:111 0
8. Fredericia HK 4 0 0 4 109:150 0
Grupa B
środa, 9 października
RK Zagrzeb - Pick Szeged 30:35 (12:19)
czwartek, 10 październik
FC Barcelona - Aalborg HB 35:27 (16:13)
HBC Nantes - Kolstad Handball 44:27 (26:11)
SC Magdeburg - Industria Kielce 26:27 (15:19)
1. FC Barcelona 4 4 0 0 133:115 8
2. Pick Szeged 4 3 0 1 129:122 6
3. HBC Nantes 4 2 0 2 130:118 4
4. Industria Kielce 4 2 0 2 105:104 4
5. SC Magdeburg 4 1 1 2 121:116 3
6. Aalborg HB 4 1 1 2 121:130 3
7. RK Zagrzeb 4 1 0 3 109:117 2
8. Kolstad Handball 4 1 0 3 111:137 2
REKLAMA
- LE piłkarzy ręcznych. Górnik Zabrze zaczyna od porażki. Remis Chrobrego Głogów
- Bogdan Wenta chce rządzić polską piłką ręczną. Wystartuje w wyborach na prezesa ZPRP
JK/IAR, PAP
REKLAMA