Serie A. Porażka Romy i natychmiastowa reakcja. Nicola Zalewski będzie miał nowego trenera

"Chcielibyśmy podziękować Ivanowi Juricowi za jego ciężką pracę w ostatnich tygodniach. Poradził sobie w trudnym środowisku z najwyższym profesjonalizmem i za to jesteśmy mu wdzięczni. Życzymy mu wszystkiego najlepszego w jego przyszłych przedsięwzięciach" - głosi lakoniczny komunikat Romy.

Poszukiwania nowego szkoleniowca już się rozpoczęły. Jego nazwisko zostanie ogłoszone w najbliższych dniach. Na jego miejsce Roma będzie mogła zatrudnić byłego trenera reprezentacji Włoch, Roberto Manciniego, który właśnie ustąpił ze stanowiska trenera Arabii Saudyjskiej.

49-letni Jurić, w przeszłości szkoleniowiec Verony i Torino, w połowie września podpisał kontrakt do 30 czerwca 2025 roku.

Od czasu objęcia stanowiska Chorwat wygrał trzy mecze ligowe, przegrywając cztery i remisując jeden. Jego drużuna przegrała cztery z ostatnich pięć spotkań, tracąc dwanaście bramek, w tym aż pięć z Fiorentiną (1:5).

Zmiana na stanowisku szkoleniowca była uważana za szansę odzyskania zaufania przez Zalewskiego, który stracił miejsce w kadrze po tym, jak w ostatniej chwili zmienił zdanie w sprawie uzgodnionego już transferu do Galatasaray Stambuł. Polak postanowił jednak zostać w Rzymie. Wcześniej był podstawowym graczem stołecznego zespołu.

Zalewski nie został wpisany do protokołu niedzielnego meczu. Bramki Bologny bronił inny reprezentant Polski, Łukasz Skorupski.

Roma po 12 rozegranych meczach z dorobkiem 13 punktów zajmuje 12. miejsce.

• Ekstraklasa. Widzew pokonał Zagłębie. Dublet Jakuba Sypka
• La Liga. Pyrrusowe zwycięstwo Realu. Kolejne kontuzje w ekipie "Królewskich"
• Bundesliga. Skromne zwycięstwo Bayernu. Wpadki Borussii i Bayeru

JK/PAP