Rollercoaster w meczu PSG z Manchesterem City. Szalony wieczór w Lidze Mistrzów

PSG w meczu o wszystko przegrywało już 0:2, jednak było w stanie zaskoczyć Manchester City w spotkaniu przedostatniej kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów. Paryżanie w wielkim stylu zdołało odwrócić losy tej rywalizacji.

2025-01-22, 23:05

Rollercoaster w meczu PSG z Manchesterem City. Szalony wieczór w Lidze Mistrzów
Piłkarze PSG i Manchesteru City stoczyli kapitalny bój w Lidze Mistrzów. Foto: EPA/CHRISTOPHE PETIT

Liga Mistrzów. Wielki występ PSG

W strugach ulewnego deszczu i pod czujnym okiem Szymona Marciniaka w środowy wieczór piłkarze PSG i Manchesteru City wybiegli na boisko, by przedłużyć swoje nadzieje na sukces w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.

Od początkowych minut lepiej wyglądali gospodarze i to także oni jako pierwsi stworzyli sobie dobrą okazję. Neves dostał świetną piłkę w pole karne, ale jego strzał głową przeleciał nad poprzeczką. W odpowiedzi groźnie uderzał De Bruyne, ale potężny wolej trafił prosto w Donnarummę.

Paryżanie wyglądali bardzo groźnie, blisko szczęścia byli Vitinha i Ruiz, ale szczęście cały czas było po stronie gości. "The Citizens" oddali inicjatywę, ale wciąż potrafili groźnie skontrować, a Donnarumma musiał być cały czas w gotowości. 

PSG zasłużenie wyszło na prowadzenie tuż przed przerwą. Piękne rozegranie zaowocowało szansą Hakimiego, który uderzył nie do obrony. Niestety, dla gospodarzy, dogrywający chwilę wcześniej w pole karne Barcola był na spalonym.

REKLAMA

Druga połowa rozpoczęła się w wymarzony sposób dla Anglików. Jack Grealish najlepiej odnalazł się w polu karnym rywali i mocnym uderzeniem wbił piłkę do siatki obok bezradnego golkipera paryżan. Był to dopiero drugi gol w sezonie skrzydłowego, którego wielu zdążyło już skreślić z ekipy Pepa Guardioli. Chwilę później było już 2:0 za sprawą Erlinga Haalanda, który niepilnowany w polu karnym podwyższył prowadzenie.

Paryżanie nie załamali się. W odpowiedzi na te dwa trafienia pięknym rajdem popisał się Barcola, który po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów wyłożył piłkę Dembele. W następnej akcji był już remis, tym razem jednak Barcola sam wpisał się na listę strzelców.

Z meczu, który momentami nie czarował, zrobiło się pasjonujące starcie, jakby obie drużyny dość późno zrozumiały, że grają tu o wszystko. Nie był to jednak koniec emocji na Parc des Princes. PSG złapało oddech, zbierając siły do ostatniego ataku w końcówce. I w końcu piłkarze Luisa Enrique przypuścili szarżę, która zadecydowała o wyniku. 

REKLAMA

Pep Guardiola próbował coś zmienić, sprawić, by jego piłkarze odzyskali kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Nic z tego - w 78. minucie po wrzutce na długi słupek paryżan wyprowadził na prowadzenie Neves. 

"The Citizens" próbowali jeszcze zmienić niekorzystny rezultat, ale zamiast tego w ostatniej akcji meczu trafił Goncalo Ramos, pieczętując wygraną PSG w arcyważnym spotkaniu.

Obejrzeliśmy świetne widowisko, po który to Manchester City znalazł się pod ścianą i w ostatnim spotkaniu fazy ligowej musi pokonać Club Brugge. Paryżanie zaś, napędzani świetną młodzieżą, odnieśli imponującą wygraną, na której można zbudować naprawdę dużo.

REKLAMA

Na innych boiskach

W pozostałych środowych meczach wielką niespodziankę sprawił nowy klub Jakuba Modera - Feyenoord pokonał Bayern Monachium 3:0.

Arsenal, z Jakubem Kiwiorem w składzie, pokonał Dinamo Zagrzeb w takich samych rozmiarach, swoje mecze po 1:0 wygrały Milan i Inter, a imponującą wygraną odniósł Real, pokonując 5:1 RB Salzburg.


Wyniki 7. kolejki fazy zasadniczej piłkarskiej Ligi Mistrzów:

środa, 22 stycznia
RB Lipsk - Sporting Lizbona 2:1 (1:0)
Szachtar Donieck - Brest 2:0 (2:0)
AC Milan - Girona 1:0 (1:0)
Celtic Glasgow - Young Boys Berno 1:0 (0:0)
Arsenal Londyn - Dinamo Zagrzeb 3:0 (1:0)
Feyenoord Rotterdam - Bayern Monachium 3:0 (2:0)
Paris Saint-Germain - Manchester City 4:2 (0:0)
Real Madryt - FC Salzburg 5:1 (2:0)
Sparta Praga - Inter Mediolan 0:1 (0:1)
wtorek, 21 stycznia
AS Monaco - Aston Villa 1:0 (1:0)
Atalanta Bergamo - Sturm Graz 5:0 (1:0)
Atletico Madryt - Bayer Leverkusen 2:1 (0:1)
Benfica Lizbona - Barcelona 4:5 (3:1)
Bologna - Borussia Dortmund 2:1 (0:1)
Club Brugge - Juventus Turyn 0:0
Liverpool - Lille 2:1 (1:0)
Crvena Zvezda Belgrad - PSV Eindhoven 2:3 (0:3)
Slovan Bratysława - VfB Stuttgart 1:3 (0:2)
Tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Liverpool 7 7 0 0 15-2 21
2. Barcelona 7 6 0 1 26-11 18
3. Arsenal Londyn 7 5 1 1 14-2 16
4. Inter Mediolan 7 5 1 1 8-1 16
5. Atletico Madryt 7 5 0 2 16-11 15
6. AC Milan 7 5 0 2 13-9 15
7. Atalanta Bergamo 7 4 2 1 18-4 14
8. Bayer Leverkusen 7 4 1 2 13-7 13
9. Aston Villa 7 4 1 2 9-4 13
10. AS Monaco 7 4 1 2 13-10 13
11. Feyenoord Rotterdam 7 4 1 2 17-15 13
12. Lille 7 4 1 2 11-9 13
13. Brest 7 4 1 2 10-8 13
14. Borussia Dortmund 7 4 0 3 19-11 12
15. Bayern Monachium 7 4 0 3 17-11 12
16. Real Madryt 7 4 0 3 17-12 12
17. Juventus Turyn 7 3 3 1 9-5 12
18. Celtic Glasgow 7 3 3 1 11-10 12
19. PSV Eindhoven 7 3 2 2 13-10 11
20. Club Brugge 7 3 2 2 6-8 11
21. Benfica Lizbona 7 3 1 3 14-12 10
22. Paris Saint-Germain 7 3 1 3 10-8 10
23. Sporting Lizbona 7 3 1 3 12-11 10
24. VfB Stuttgart 7 3 1 3 12-13 10
25. Manchester City 7 2 2 3 15-13 8
26. Dinamo Zagrzeb 7 2 2 3 10-18 8
27. Szachtar Donieck 7 2 1 4 7-13 7
28. Bologna 7 1 2 4 3-8 5
29. Sparta Praga 7 1 1 5 7-19 4
30. RB Lipsk 7 1 0 6 8-14 3
31. Girona 7 1 0 6 4-11 3
32. Crvena Zvezda Belgrad 7 1 0 6 12-22 3
33. Sturm Graz 7 1 0 6 4-14 3
34. FC Salzburg 7 1 0 6 4-23 3
35. Slovan Bratysława 7 0 0 7 6-24 0
36. Young Boys Berno 7 0 0 7 3-23 0

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej