100 tysięcy zainteresowanych meczem Legia - Chelsea. Krążą bilety w drugim obiegu
Czwartkowy mecz Legia - Chelsea cieszy się ogromnym zainteresowaniem kibiców - chętnych do obejrzenia widowiska w Lidze Konferencji miało być nawet 100 tysięcy ludzi. Wejściówki na spotkanie rozeszły się błyskawicznie, jednak... wróciły w drugim obiegu. Klub przestrzega przed ich zakupem.
2025-04-10, 14:55
Legia - Chelsea: ogromne zainteresowanie meczem
Legia - Chelsea to dla stołecznego klubu największe wydarzenie od lat, prawdopodobnie od 2016 roku, kiedy to legioniści mierzyli się w Lidze Mistrzów z Realem Madryt. Wówczas jednak na trybunach nie mogli zasiąść kibice - teraz od kilku dni widać ogromną mobilizację właściwie na każdym froncie.
Rywalizacja z tak utytułowanym i prestiżowym przeciwnikiem działa na wyobraźnię i jest ogromną szansą. Piłkarze chcą pokazać się w Europie na tle gwiazd światowego formatu, Goncalo Feio pragnie sukcesu, który da mu miejsce w historii, klubowi działacze chcą wyniku zarówno sportowego, jak i finansowego, kibice szykują show, który zostanie w pamięci przyjezdnych na zawsze.
Bilety z drugiej ręki nie przejdą
Atmosfera jest gorąca, ale nie zabrakło też kontrowersji - te dotyczą przede wszystkim biletów na wielki mecz. Legia zdecydowała się na sprzedaż wejściówek w kilku etapach. Najpierw możliwość ich zakupu otrzymali posiadacze karnetów, a następnie bilety udostępniano kolejnym grupom kibiców - w zależności od liczby spotkań, na których byli obecni w tym sezonie. Celem takiego rozwiązania było oczywiście ograniczenie obecności przypadkowych ludzi zwłaszcza wobec faktu, że chrapkę na ten mecz miała ogromna liczba polskich kibiców Chelsea. Sygnał od fanów Legii, jak i klubowego zarządu był jednak jasny - taki scenariusz nie wchodził w grę.
REKLAMA
Jak poinformował Marcin Herra, wiceprezes Legii, chętnych do tego, by obejrzeć mecz z Chelsea, było nawet 100 tysięcy ludzi, co pokazuje skalę zainteresowania i wyzwanie logistyczne odnośnie, jakiemu musiały podołać władze klubu. Ostatecznie spotkanie zobaczy przy Łazienkowskiej 25 tysięcy ludzi i można się spodziewać, że na trybunach nie znajdziemy żadnych wolnych miejsc.
- Nasi piłkarze będą gotowi na atmosferę, która panuje na stadionie Legii. Starałem się im pokazać, czego mogą się spodziewać, jakie środowisko panuje przy Łazienkowskiej, by mogli się zaadaptować i przygotować na to, co ich czeka - mówił trener "The Blues" Enzo Maresca. Można jednak spodziewać się, że fani stołecznego zespołu zrobią wszystko, by czymś zaskoczyć przyjezdnych.
Pojawił się jednak problem - mimo wyprzedania wszystkich wejściówek, wciąż pojawiają się oferty zakupu biletów w drugim obiegu. Ich ceny sięgają nawet 1000 złotych, lecz oczywiście niosą za sobą spore ryzyko. Kupowanie biletów z niepewnego źródła może skończyć się utratą pieniędzy i rozpłynięciem się sprzedającego w powietrzu, kupnem sfałszowanej wejściówki lub zatrzymaniu na bramkach. Aleksandra Kalinowska, rzeczniczka prasowa Legii, powiedziała jasno, że ci, którzy chcą podjąć podobne ryzyko, nie zostaną wpuszczeni na stadion.
REKLAMA
Mecz Legia - Chelsea rozpocznie się w czwartek o godzinie 18.45.
Legia - Chelsea: Gdzie obejrzeć mecz Ligi Konferencji?
- Legia - Chelsea. Porażka piłkarzy z Londynu. Zgodnie oblali test
- Legia - Chelsea. Policja ostrzega. Kibice sparaliżują Warszawę?
- Jagiellonia zagra w "kotle". 50 tysięcy kibiców przeciwko mistrzom Polski
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps
REKLAMA