Złe wieści dla Radosława Majeckiego. Polak idzie w odstawkę
Radosław Majecki prawdopodobnie nie wróci do bramki Monaco w tym sezonie. Trener ekipy z Księstwa Adi Huetter poinformował o swojej decyzji ws. Polaka na konferencji prasowej przed meczem z Olympique Marsylia.
2025-04-10, 18:02
Majecki wraca na ławkę
Polak stracił miejsce w składzie Monaco w połowie marca. Po raz ostatni na murawie kibice oglądali go w meczu z Tuluzą (1:1). Nie był to najlepszy występ, dlatego w kolejnym meczu trener Huetter postanowił zmienić golkipera.
Wszystko wskazuje na to, że austriacki szkoleniowiec nie da już szansy Polakowi w tym sezonie. Świadczą o tym jego słowa z konferencji prasowej przed ligowym spotkaniem z Olympique Marsylia.
- Nie będziemy zmieniać bramkarza. Nie ma sensu zmieniać go co dwa mecze. Z tego, co widziałem, Philipp Koehn jest gotowy - oznajmił.
Koehn przybył do Monaco latem 2023 roku i "wskoczył" do bramki Monaco. W drugiej połowie sezonu stracił jednak miejsce w podstawowym składzie na rzecz Polaka. Teraz role się odwróciły.
REKLAMA
Szwajcar rozegrał w tym sezonie 13 meczów w barwach ekipy z Księstwa, w których wpuścił 13 goli i zachował pięć czystych kont. Bilans Majeckiego wynosi 23 spotkania, 22 stracone bramki i pięć meczów "na zero".
Kontrakt Polaka z Monaco obowiązuje do końca czerwca 2028 roku. Branżowy portal Transfermarkt wycenia wartość 25-latka na 7 mln euro.
- Legia - Chelsea. Porażka piłkarzy z Londynu. Zgodnie oblali test
- Legia - Chelsea. Policja ostrzega. Kibice sparaliżują Warszawę?
- Jagiellonia zagra w "kotle". 50 tysięcy kibiców przeciwko mistrzom Polski
Źródło: PolskieRadio24.pl/BG
REKLAMA