Iga Świątek wywołała poruszenie. Dziennikarze nie wiedzieli, co robić
Po przegranej z Danielle Collins Iga Świątek odpadła z turnieju w Rzymie. Tuż po porażce wiceliderka rankingu WTA miała zjawić się na konferencji prasowej, ale dość długo nie docierała na miejsce. Tym samym wywołała poruszenie wśród czekających na nią dziennikarzy.
2025-05-11, 09:05
Iga Świątek spóźniła się na konferencję prasową
Iga Świątek już na trzeciej rundzie zakończyła zmagania na turnieju w Rzymie. Jednocześnie 23-latka nie obroni tytułu sprzed roku i wypadnie z pierwszej trójki rankingu WTA. Wśród kibiców i ekspertów coraz częściej mówi się o pogłębiającym się kryzysie tenisistki, która zwłaszcza na mączce, będącej jej ulubioną nawierzchnią, prezentuje się poniżej oczekiwań.
Po porażce z Danielle Collins Polka tradycyjnie miała stawić się na pomeczowej konferencji prasowej. Organizatorzy za każdym razem starają się pilnować, aby spotkania z dziennikarzami rozpoczynały się zgodnie z planem. W sobotę 10 maja zawodniczka z Raszyna długo nie stawiała się na spotkaniu, czym wywołała poruszenie wśród wszystkich zgromadzonych. Nikt nie potrafił powiedzieć, co się dzieje z drugą rakietą świata
"Zapowiada się na to, że Iga Świątek nie pojawi się dziś na konferencji prasowej po porażce w Rzymie. Coś jest nie tak z naszym sportem, skoro po takiej porażce wiceliderka rankingu nie stawia się przed mediami, by odpowiedzieć na pytania dziennikarzy" - pisał Jose Moron.
Czterogodzinne spóźnienie Świątek
"Świątek w końcu stawiła się przed prasą w Rzymie (prawie cztery godziny po swojej porażce; tak długie oczekiwanie nie jest normalne" - dodał.
REKLAMA
"Czyli obrończyni tytułu i wiceliderka rankingu naprawdę dziś nie porozmawia z mediami? Wystarczyłoby, żeby organizatorzy turnieju wydali jasny komunikat i wtedy wszyscy wiedzieliby, na czym stoją" - czytamy na profilu Adama Addicotta.
Po odpadnięciu w Rzymie Świątek będzie miała teraz aż dwa tygodnie bez gry przed rozpoczynającym się 25 maja Roland Garros. W Paryżu najlepsza była w 2020 roku oraz w trzech ostatnich edycjach, ale po raz pierwszy od 2021 nie będzie tam rozstawiona z numerem jeden.
- Co z Roland Garros? Smutne słowa Igi Świątek
- Coś się ewidentnie zmieniło. Hiszpanie piszą o Szczęsnym
- Dwa karne i czerwona kartka w hicie Ekstraklasy. Jagiellonia wygrywa w jaskini lwa
Źródło: PolskieRadio24.pl/X/mw
REKLAMA
REKLAMA