Liga Mistrzów: Lewandowski może dogonić Cristiano Ronaldo. Spektakularne rekordy Polaka
2020-08-20, 08:07
Robert Lewandowski strzelił już 68 goli w Lidze Mistrzów, a tym sezonie ma ich na koncie 15. W środę piłkarz Bayernu Monachium trafił do siatki w meczu 1/2 finału z Olympique Lyon (3:0) w Lizbonie i zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Goni także rekord Cristiano Ronaldo z sezonu 2013/2014.
- O trofeum niemiecki zespól z Robertem Lewandowskim w składzie zagra w niedzielę 23 sierpnia z Paris Saint-Germain
- To będzie ostatnia szansa Lewego na powiększenie bramkowego dorobku w tym sezonie, początek spotkania o 21.
Robert Lewandowski w środowym spotkaniu trafił w 88. minucie. Wcześniej miał okazje, ale ich nie wykorzystał. Po meczu przy nazwisku Polaka widnieje jednak liczba 15 goli, a to oznacza, ze napastnik jest blisko osiągnięcia Cristiano Ronaldo, który w sezonie 2013/14 - w koszulce Realu Madryt - zdobył aż 17 bramek.
Dwa gole w niedzielnym finale z PSG wystarczą, by RL9 i CR7 mieli ten sam wynik. Ważne w tej statystyce jest jednak fakt, ile meczów w sezonie 2013/2014 miał na zdobywanie goli Ronaldo, a ile Lewandowski. Przez pandemię koronawirusa, obecny sezon LM ma zmieniony format, w rywalizacji w 1/4 i 1/2 finału nie było rewanżów.
W zestawieniu wszech czasów zdecydowanie prowadzi jednak Ronaldo, występujący obecnie w Juventusie Turyn - 130 goli. Kapitan reprezentacji Polski zajmuje czwartą pozycję, wyprzedza o trzy bramki Francuza Karima Benzemę, a również trzy traci do trzeciego Hiszpana Raula Gonzaleza.
Najlepsi strzelcy w historii Ligi Mistrzów (gwiazdka - wciąż aktywni gracze):
1. Cristiano Ronaldo* 130 bramek
2. Lionel Messi* 115
3. Raul Gonzalez 71
4. Robert Lewandowski* 68
5. Karim Benzema* 65
6. Ruud van Nistelrooy 56
7. Thierry Henry 50
8. Andrij Szewczenko 48
. Zlatan Ibrahimovic* 48
10. Filippo Inzaghi 46
Thomas Mueller* 46
Posłuchaj
Posłuchaj
Czytaj także:
- Liga Mistrzów: Lyon-Bayern. Seria Lewandowskiego trwa. Mistrzowie Niemiec w finale
- El. Ligi Mistrzów: Legia poznała kolejnego rywala. O awansie zadecydowała dogrywka
- Liga Narodów: co z kibicami na meczach reprezentacji? "Jest szansa, że pojawią się na trybunach"