Bundesliga: rezygnacja Loewa uruchomi trenerskie domino? Bayern szuka następcy Flicka

2021-03-11, 15:27

Bundesliga: rezygnacja Loewa uruchomi trenerskie domino? Bayern szuka następcy Flicka
Hansi Flick (z lewej) jest typowany na następcę Joachima Loewa (z prawej). Foto: PAP/Marcus Brandt

We wtorek Joachim Loew ogłosił, że Euro 2020 będzie jego ostatnim turniejem w roli selekcjonera reprezentacji Niemiec. Według mediów, faworytem do przejęcia "Die Manschaft" po mistrzostwach Europy jest były asystent Loewa, a obecnie trener Bayernu Mnachium Hansi Flick. Mistrzowie Niemiec mają już kandydata do ewentualnego zastąpienia 56-latka.

Loew poprosił DFB o rozwiązanie kontraktu, który wygasał dopiero po Mistrzostwach Świata w Katarze, czyli latem 2022 roku. Zaskakująca rezygnacja popularnego "Jogiego" uruchomiła lawinę spekulacji na temat jego następcy.

Jako że reprezentacji Niemiec nie prowadził nigdy żaden zagraniczny szkoleniowiec, dziennikarze podejrzewają, że tym razem będzie podobnie i kadrę obejmie rodzimy fachowiec. Faworytem okrzyknięto Hansiego Flicka, który doskonale zna pracę w reprezentacji. W latach 2006-2014 był najbliższym współpracownikiem Joachima Loewa. Media wielokrotnie podkreślały jego udział w ustalaniu taktyki "Die Manschaft" i wkład w sukcesy kadry.

Bayern z pewnością nie chciałby stracić trenera, który w pierwszym roku pracy poprowadził klub do potrójnej korony, ale ambicje Flicka mogą okazać się istotniejsze. Szkoleniowiec, mimo że dopiero zaczyna samodzielną pracę, skończył już 56 lat i nie może być pewny, że w przyszłości DFB złoży mu propozycję objęcia kadry. Na niwie klubowej Flick wygrał już wszystko i, być może, odbudowanie potęgi krajowej reprezentacji uzna za ciekawe wyzwanie.

Według doniesień "Bilda", Bayern jest przygotowany na taką ewentualność. Dyrektor sportowy mistrza Niemiec Hasan Salihamidzić na następcę Flicka miał namaścić Juliana Nagelsmanna z RB Lipsk. Szkoleniowiec wicelidera Bundesligi niedawno odrzucił oferty z Tottenhamu i Realu Madryt, a w Bayernie widzi doskonałe miejsce do rozwoju błyskotliwie rozpoczętej kariery.

Decydujące słowo należeć będzie jednak do prezesa Bayernu - Karla-Heinza Rummenigge. Ten jest bardzo zadowolony z pracy Flicka i na razie nie wyobraża sobie, by zespół mógł mieć nowego trenera. Podobnie do sprawy podchodzi RB Lipsk, z którym Nagelsmanna wiąże kontrakt do 2023 roku. 

Czytaj także:

bg

Polecane

Wróć do strony głównej