Bundesliga: Lewandowski bohaterem ostatniej akcji. Polak pobił rekord Muellera

• Trener Augsburga zapowiadał przed meczem, że jego drużyna zechce pokrzyżować szyki Lewandowskiemu 
• W ekipie gości wystąpili Rafał Gikiewicz i Robert Gumny. "Giki" w kilku sytuacjach powstrzymywał słynnego rodaka
• Polski napastnik pozostał jednak czujny do końca i trafił do siatki w ostatniej akcji meczu 

Powiązany Artykuł

Bundesliga: Bayern - Augsburg. Rekord Muellera stawką pojedynku Lewandowskiego z Gikiewiczem

Bayern Monachium - FC Augsburg 5:2 - KONIEC MECZU 

Gol: 1:0 - Gouweleeuw (9. - sam.), 2:0 - Gnabry (23.), 3:0 - Kimmich (33.), 4:0 - Coman (43.), 4:1 - Hahn (67.), 4:2 - Niederlechner (71.), 5:2 - Lewandowski (90.)

Bayern już na dwie kolejki przed końcem zapewnił sobie dziewiąty z rzędu, a 31. w swojej historii. "Gwiazda Południa" kończy sezon sobotnim meczem z FC Augsburg, który jest już pewny utrzymania. 

Walka o przejście do historii 

Robert Lewandowski ma do wykonania jeszcze jedno zadanie - w 33. kolejce pokonał z rzutu karnego bramkarza Freiburga i zdobył 40. bramkę w sezonie, wyrównując osiągnięcie legendarnego napastnika Bayernu Gerda Muellera z sezonu 1971/1972. 

Co najmniej jedno trafienie w bawarskich derbach dawało Polakowi przejście do historii niemieckiej ekstraklasy. Rywale przed meczem zapewniali, że Polak nie dostanie jednak taryfy ulgowej.

- Chcemy ochronić rekord Gerda Muellera - mówił przed meczem Markus Weinzierl, trener Augsburga. Niemiecki szkoleniowiec zapowiadał, że przydzieli Lewandowskiemu tzw. plastra, czyli zawodnika, który będzie się zajmował głównie przeszkadzaniem Polakowi w grze. 

"Lewy" oczywiście rozpoczął mecz od pierwszej minuty, podobnie jak dwaj gracze Augsburga: bramkarz Rafał Gikiewicz i prawy obrońca Robert Gumny. 

Strzelanina przed przerwą 

Pierwsza połowa była jednak popisem Bayernu, choć Lewandowski nie zdołał trafić do siatki. Duża w tym zasługa "Gikiego", który często powstrzymywał rodaka. 

Pierwsza bramka dla Bayernu padła w dziewiątej minucie, a jej strzelcem był... kapitan Augsburga Jeffrey Gouweleeuw, który nieszczęśliwie przeciął dogranie Serge'a Gnabry'ego. Mistrzowie Niemiec po raz kolejny trafili do siatki lokalnych rywali w 23. minucie. Wówczas Gikiewicz odbił strzał Lewandowskiego, ale kilka chwil później nie miał nic do powiedzenia przy dobitce Gnabry'ego. 

Gdy w 25. minucie sędzia Marcus Schmidt podyktował rzut karny dla Augsburga za faul Lucasa Hernandeza na Florianie Niederlechnerze, wydawało się, że goście mogą jeszcze powalczyć o dobry wynik.

Z jedenastki kiepsko uderzył jednak Daniel Caligiuri, którego strzał odbił Manuel Neuer!

Monachijczycy poczuli moc i przed przerwą zdobyli jeszcze dwie bramki. Obie po strzałach z dystansu. W 33. minucie pięknym uderzeniem w okienko popisał się Joshua Kimmich. Podobnie było w 43. minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Kingsley Coman. 

Choć Augsburg stracił do przerwy aż cztery gole, najlepszym zawodnikiem gości był Gikiewicz. Polski bramkarz bronił strzały Gnabry'ego, Davida Alaby, a, przede wszystkim, Lewandowskiego, którego zatrzymywał w 23., 30. i 38. minucie. 

Czekał do końca

Choć Bayern przeważał także po przerwie, tworzył sobie mniej sytuacji bramkowych. W 57. minucie Lewandowski był blisko zdobycia bramki, ale ofiarny wślizg jednego z defensorów gości sprawił, że piłka wyszła na rzut rożny. 

Całkiem niespodziewanie to Augsburg zdołał trafić do siatki. W 67. minucie po wrzutce Laszlo Benesa z rzutu wolnego, Andre Hahn pokonał Neuera strzałem głową. Cztery minuty później błąd w wyprowadzaniu piłki popełnił Alphonso Davies, a po szybkiej kontrze Hahna i Niederlechnera ten drugi trafił do siatki. 

Lewandowski wciąż czyhał na gola. W 70. minucie próbował nawet z rzutu wolnego, lecz Gikiewicz bez problemu złapał piłkę. "Lewy" walczył o historyczne trafienie do końca. Jak się okazało, starania miały szczęśliwe zakończenie. 

Polak trafił do siatki w ostatniej akcji meczu! Z dystansu uderzał Jamal Musiala, którego strzał odbił Gikiewicz. "Lewy" dopadł do piłki i umieścił ją w siatce! Chwilę później sędzia zakończył mecz. 

Czas pożegnań 

Mecz w Monachium rozpoczął się z kilkuminutowym opóźnieniem.

Mistrzowie Niemiec chcieli bowiem uhonorować osoby odchodzące z klubu po sezonie, m.in. trenera Hansiego Flicka, zasłużonych piłkarzy Davida Alabę, Jerome'a Boatenga i Javiego Martineza czy byłą gwiazdę Bayernu Miroslava Klosego, który pracował ostatnio jako asystent Flicka.

Wyniki 34. kolejki i końcowa tabela piłkarskiej ekstraklasy Niemiec:

Bayern Monachium 5 - Jeffrey Gouweleeuw 9-samob., Serge Gnabry 23, Joshua Kimmich 33, Kingsley Coman 43, Robert Lewandowski 90
FC Augsburg 2 - Andre Hahn 67, Florian Niederlechner 71

Borussia Dortmund 3 - Erling Haaland 5, 84, Marco Reus 51
Bayer Leverkusen 1 - Lars Bender 89-karny

Hoffenheim 2 - Sargis Adamjan 49, Andrej Kramarić 90+1
Hertha Berlin 1 - Vladimir Darida 43

VfL Wolfsburg 2 - Maximilian Philipp 47, Joao Victor 66
FSV Mainz 3 - Jean-Paul Booetius 44, Robin Quaison 54, Stefan Bell 77

Eintracht Frankfurt 3 - Andre Silva 62-karny, Almamy Toure 87, Ragnar Ache 90+2
SC Freiburg 1 - Jeong Woo-Yeong 76

Union Berlin 2 - Marvin Friedrich 67, Max Kruse 90+2
RB Lipsk 1 - Justin Kluivert 55

FC Koeln 1 - Sebastiaan Bornauw 86
Schalke 04 Gelsenkirchen 0

Werder Brema 2 - Milot Rashica 80, Niclas Fuellkrug 83
Borussia Moenchengladbach 4 - Lars Stindl 3, Marcus Thuram 52, Ramy Bensebaini 58, Florian Neuhaus 67

VfB Stuttgart 0
Arminia Bielefeld 2 - Fabian Klos 66-karny, Ritsu Doan 72

Tabela:

M Z R P bramki pkt
1. Bayern Monachium 34 24 6 4 99 44 78 - mistrzostwo
2. RB Lipsk 34 19 8 7 60 32 65
3. Borussia Dortmund 34 20 4 10 75 46 64
4. VfL Wolfsburg 34 17 10 7 61 37 61
5. EintrachtFrankfurt 34 16 12 6 69 53 60
6. Bayer Leverkusen 34 14 10 10 53 39 52
7. Union Berlin 34 12 14 8 50 43 50
8. Borussia Moenchengladbach 34 13 10 11 64 56 49
9. VfB Stuttgart 34 12 9 13 56 55 45
10. SC Freiburg 34 12 9 13 52 52 45
11. Hoffenheim 34 11 10 13 52 54 43
12. FSV Mainz 34 10 9 15 39 56 39
13. FC Augsburg 34 10 6 18 36 54 36
14. Hertha Berlin 34 8 11 15 41 52 35
15. Arminia Bielefeld 34 9 8 17 26 52 35
16. FC Koeln 34 8 9 17 34 60 33 - baraż o utrzymanie
17. Werder Brema 34 7 10 17 36 57 31 - spadek
18. Schalke 04 Gelsenkirchen 34 3 7 24 25 86 16 - spadek

• Bundesliga: Lewandowski obserwuje sytuację w Bayernie. Agent Polaka liczy na transfer
• Bundesliga: Gikiewicz stoi między Lewandowskim i rekordem Muellera. "Mój cel to czyste konto"
• Bundesliga: FC Augsburg zatrzyma Lewandowskiego? "Musimy chronić rekord Muellera"
• Bundesliga: Lewandowski ma wsparcie w biciu rekordu Muellera. "Jestem przekonany, że to zrobi"

/empe