Ekstraklasa: Zagłębie Lubin - Radomiak. Pewna wygrana gości, czwarte zwycięstwo z rzędu

2021-11-22, 20:16

Ekstraklasa: Zagłębie Lubin - Radomiak. Pewna wygrana gości, czwarte zwycięstwo z rzędu
Radość piłkarzy Radomiaka po golu w wygranym 2:0 meczu Zagłębie Lubin - Radomiak. Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Beniaminek zwyciężył w bardzo dobrym stylu w spotkaniu Zagłębie Lubin - Radomiak w 15. kolejce Ekstraklasy. Goście pokonali rywali 2:0 i było to ich czwarte kolejne zwycięstwo w rozgrywkach.

Radomiak odważnie rozpoczął spotkanie z Zagłębiem Lubin, a jego gra szybko przyniosła efekty. Ostrzeżeniem dla gospodarzy była już sytuacja Leandro, w której doświadczony skrzydłowy próbował uderzenia lewą nogą skrzydłowy.

Po kwadransie gry goście prowadzili już 1:0. Tym razem Leandro nie strzelał, a dośrodkowywal, a precyzyjna wrzutka trafiła prosto na głowę Raphaela Rossiego.

Nie minęło pół godziny gry, a piłkarze z Radomia prowadzili już 2:0. Tym razem świetnie przy pojedynku główkowym spisał się Maurides, który zgrał piłkę do wbiegającego w pole karne Angielskiego. Napastnik nie kalkulował, uderzył z woleja, zbyt mocno, by Hładun mógł skutecznie interweniować.

Zagłębie próbowało odpowiedzieć, jednak ich akcje nie stwarzały większego zagrożenia - wyjątkiem był Ziviec, który w pojedynkę mógł doprowadzić do remisu, gdyby nie jego nieskuteczność.

Przed przerwą goście mieli jeszcze jedną kapitalną okazję, ale tym razem świetnie między słupkami spisał się Hładun, broniąc uderzenie Mauridesa.

Do przerwy Radomiak prowadził pewnie i zasłużenie, Zagłębie zaś nie zdołało oddać choćby jednego celnego strzału na bramkę rywali.

Tuż po wznowieniu gry Zagłębie miało wymarzoną sytuację do wyrównania - do rzutu karnego podszedł Filip Starzyński. Etatowy wykonawca stałych fragmentów gry w ekipie "Miedziowych" przegrał pojedynek z Majchrowiczem.

W 64. minucie doszło do ogromnego zamieszania w polu karnym Zagłębia, które zakończyło się drugą żółtą kartką dla Angielskiego i bezpośrednią czerwoną dla... rezerwowego w ekipie "Miedziowych" Balicia.

Wydawało się, że gra w przewadze będzie dla lubinian doskonałą szansą, by odwrócić losy tego spotkania. Niestety dla ich kibiców, gospodarze nie potrafili wykorzystać osłabienia przeciwników. Cały czas grali wolno, a mądrze ustawiony Radomiak rozbijał ataki i okazyjnie próbował kontrataków.

Goście awansowali na 5. miejsce w tabeli Ekstraklasy i mogą mówić o bardzo udanym sezonie. "Miedziowi" zaś cały czas rozczarowują i obecnie są na 13. pozycji w lidze.


Posłuchaj

Trener Zagłębia Dariusz Żuraw żałował niewykorzystanych szans w meczu Zagłębie Lubin - Radomiak (0:2) (IAR) 0:16
+
Dodaj do playlisty

Posłuchaj

Szkoleniowiec Radomiaka Dariusz Banasik chwalił swoich zawodników po meczu Zagłębie Lubin - Radomiak (0:2) (IAR) 0:31
+
Dodaj do playlisty

  

KGHM Zagłębie Lubin – Radomiak Radom 0:2 (0:2).

Bramki: 0:1 Raphael Rossi (15-głową), 0:2 Karol Angielski (27).

Żółta kartka – KGHM Zagłębie Lubin: Mateusz Bartolewski, Dominik Hładun, Erik Daniel, Filip Starzyński; Radomiak Radom: Karol Angielski, Raphael Rossi, Maurides. Czerwona kartka za drugą żółtą – Radomiak Radom: Karol Angielski (65). Czerwona kartka – KGHM Zagłębie Lubin: rezerwowy Sasa Balic (66. za uderzenie rywala).

Sędzia: Paweł Malec (Łódź). Widzów: około 2000.

W 49. minucie Filip Starzyński nie wykorzystał rzutu karnego. Bramkarz Radomiaka Filip Majchrowicz odbił strzał rywala.

KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun – Kacper Chodyna, Kamil Kruk, Aleksandar Pantic, Mateusz Bartolewski – Erik Daniel, Łukasz Poręba, Jakub Żubrowski (85. Ilja Żygulow), Filip Starzyński (90+2. Daniel Dudziński), Sasa Zivec (76. Patryk Kusztal) – Karol Podliński.

Radomiak Radom: Filip Majchrowicz - Damian Jakubik, Raphael Rossi, Mateusz Cichocki, Dawid Abramowicz – Leandro (90. Meik Karwot), Michał Kaput, Filipe Nascimento (81. Tiago Matos), Luis Machado (81. Artur Bogusz) - Karol Angielski, Maurides (90. Dominik Sokół).

Polecane

Wróć do strony głównej