Ekstraklasa: Stal - Bruk-Bet. Bramkarz zapewnił zwycięstwo, Rafał Strączek bohaterem

2021-12-10, 20:00

Ekstraklasa: Stal - Bruk-Bet. Bramkarz zapewnił zwycięstwo, Rafał Strączek bohaterem
Rafał Strączek obronił dwa rzuty karne w jednym meczu . Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Piłkarze PGE FKS Stali Mielec pokonali u siebie Bruk-Bet Termalicę Nieciecza w pierwszym meczu 18. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Gola na wagę zwycięstwa zdobył Fabian Piasecki, a goście nie wykorzystali gry w przewadze przez większość spotkania. 

  • Bohaterem meczu był bramkarz Stali Rafał Strączek, który obronił aż dwa rzuty karne
  • Bruk-Bet dominował zwłaszcza w drugiej połowie, lecz piłkarze z Małopolski byli nieskuteczni 

Początek dla gospodarzy 

Gospodarze lepiej rozpoczęli piątkowe spotkanie. Podopieczni Adama Majewskiego mogli objąć prowadzenie w 13. minucie, lecz Tomasz Loska nie dał się zaskoczyć po "centrostrzale" Krystiana Gettingera. Pięć minut później golkiper Bruk-Betu poradził sobie z uderzeniem Fabiana Piaseckiego z dystansu.

Napastnik Stali skuteczniejszy był w 21. minucie. Piasecki otrzymał długie podanie od Kokiego Hinokio. Loska wyszedł z bramki, ale nie miał wiele do powiedzenia. Pewny strzał Piaseckiego wyprowadził mielczan na prowadzenie, choć sędzia Sebastian Jarzębak sprawdzał jeszcze, czy autor bramki nie był na spalonym.

W 25. minucie gospodarze mogli podwyższyć, gdy Marcin Flis zdecydował się na uderzenie z dystansu. Piłka przeleciała jednak nad poprzeczką. Loska po raz kolejny musiał natomiast pokazać swoje umiejętności, gdy Gettinger uderzył bez przyjęcia w 34. minucie. Golkiper poradził sobie ze strzałem.

Strączek bohaterem po raz pierwszy... 

Bruk-Bet z czasem się otrząsnął i był o krok od wyrównania. W 37. minucie po rzucie rożnym do pozycji strzeleckiej doszedł Wiktor Biedrzycki, który uderzył głową. Wydawało się, że piłka zmierza do siatki, lecz z linii bramkowej wybił ją Gettinger. Analiza VAR wskazała jednak, że kapitan Stali pomógł sobie ręką. W efekcie Gettinger został wyrzucony z boiska, a sędzia podyktował rzut karny. 

Do jedenastki podszedł Piotr Wlazło, ale kapitan Bruk-Betu zmarnował szansę. Pomocnik uderzył słabo i Rafał Strączek bez kłopotu obronił lekki strzał piłkarza gości. Wlazło szybko mógł się zrehabilitować - w 42. minucie bardzo mocno kopnął z dystansu, lecz młody bramkarz Stali znowu był górą.

Na przerwę piłkarze zeszli więc przy prowadzeniu grającej w dziesięciu Stali, choć to podopieczni Mariusza Lewandowskiego w końcówce pierwszej połowy napierali.

... i po raz drugi 

Niecieczanie po raz kolejny mieli znakomitą okazję w 52. minucie. Bożidar Czorbadżijski sfaulował Marcina Wasielewskiego, a arbiter podyktował kolejny rzut karny. Strączek po raz drugi obronił jednak strzał z jedenastu metrów! Tym razem pechowym strzelcem był Muris Mesanović.

Stal skupiała się na kontratakach. Piasecki próbował uderzenia w 58. minucie, lecz został zablokowany. W bramce gospodarzy wciąż świetnie spisywał się Strączek. Golkiper w 61. minucie poradził sobie ze strzałem Mesanovicia, który uderzył po wrzutce Wlazły. 

Nieskuteczni goście 

Gola z dystansu szukał Wasielewski. Szczególnie blisko szczęścia był w 71. minucie, lecz piłka po mocnym uderzeniu przeszła minimalnie obok słupka. 

Stal była w defensywie, choć też miała świetną szansę strzelecką. W 79. minucie mielczanie mieli rzut wolny. Dośrodkował Grzegorz Tomasiewicz, głową uderzył Mateusz Zyro, lecz bardzo dobrze interweniował Loska. 

Piłkarze z Podkarpacia mieli też dużo szczęścia w 86. minucie. Wówczas interweniujący Flis zdołał zablokować strzał Mesanovicia. 

Niecieczanie napierali, ale nie potrafili zdobyć choćby bramki wyrównującej. Gościom nie pomogły nawet cztery doliczone minuty. Choć Strączek otrzymał żółtą kartkę za grę na czas, plan Stali się powiódł - trzy punkty zostały w Mielcu. 

PGE FKS Stal Mielec - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:0 (1:0).

Bramki: 1:0 Fabian Piasecki (21).

Żółta kartka - PGE FKS Stal Mielec: Mateusz Żyro, Rafał Strączek. Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Michal Hubinek, Mateusz Grzybek. Czerwona kartka - PGE FKS Stal Mielec: Krystian Getinger (39-za zagranie ręką).

Sędzia: Sebastian Jarzebak (Bytom).

W 41. min. Rafał Strączek obronił rzut karny dla Bruk-Betu Termaliki, który wykonywał Piotr Wlazło. W 53. min. rzutu karnego dla zespołu z Niecieczy nie wykorzystał Muris Mesanović. 

PGE FKS Stal Mielec: Rafał Strączek - Krystian Getinger, Marcin Flis, Mateusz Matras, Bożidar Czorbadżijski, Mateusz Żyro - Grzegorz Tomasiewicz, Koki Hinokio (69. Maciej Urbańczyk), Mateusz Mak (59. Albin Granlund), Maksymilian Sitek (87. Adrian Szczutowski) - Fabian Piasecki (87. Jonathan de Amo).

Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Tomasz Loska - Filip Modelski, Wiktor Biedrzycki, Artem Putiwcew - Mateusz Grzybek (75. Martin Zeman), Michal Hubinek (65. Roman Gergel), Piotr Wlazło, Marcin Wasielewski - Muris Mesanović, Kacper Śpiewak, Samuel Stefanik (87. Sebastian Bonecki).

Czytaj także:

/empe 

Polecane

Wróć do strony głównej