Alexander Zverev wróci na kort później. Kolejna kontuzja Niemca
Niemiecki tenisista Alexander Zverev, który na początku czerwca w półfinale French Open doznał kontuzji stawu skokowego, zmaga się z kolejnym urazem - obrzękiem kości. Jego powrót na korty opóźni się o kilka miesięcy, przez co nie zagra w turnieju finałowym Pucharu Davisa.
2022-09-13, 14:52
- Pierwsza faza finałowa Pucharu Davisa została zaplanowana na 14-18 września w Hamburgu
- Na dzień przed startem rywalizacji okazało się, że Alexander Zverev nabawił się urazu, który może go wykluczyć z gry na kilka miesięcy
Zverev po operacji stawu skokowego, który został uszkodzony podczas drugiego seta półfinałowego meczu French Open przeciwko Rafaelowi Nadalowi, i rehabilitacji, rozpoczął treningi w sierpniu. Nie wrócił jednak do pełni sił przed wielkoszlemowym US Open.
Puchar Davisa bez Zvereva
Pierwszym turniejem, w którym miał zagrać po kontuzji, była pierwsza faza finału Pucharu Davisa, zaplanowana na 14-18 września w Hamburgu.
Na dzień przed startem rozgrywek okazało się, że Niemiec nabawił się kolejnego urazu, który wyklucza go z gry najpewniej na kilka miesięcy.
- Jestem bardzo rozczarowany, że nie zagram w turnieju. To był dla mnie ważny cel, ponieważ miałem rywalizować w moim rodzinnym mieście, ale nic nie mogę na to poradzić - powiedział Zverev, cytowany na oficjalnej stronie turnieju.
Kolejna kontuzja Niemca
- Mam problem z obrzękiem kości, co sprawia mi ogromny ból. Nie wiem, kiedy doszło do urazu, ale podczas treningu z Oscarem (Otte - PAP) ból osiągnął poziom, przez który nie mogłem chodzić. Dowiedziałem się, że to obrzęk kości, co oznacza, że nie zagram w Pucharze Davisa, a mój powrót do gry to nie kwestia dni, ale bardziej tygodni lub najpewniej miesięcy - dodał tenisista.
W kadrze zastąpił go Yannick Hanfmann. Reprezentacja Niemiec spotka się w grupie z Francją, Belgią i Australią.
REKLAMA
- US Open 2022: rekordowa pula nagród. Iga Świątek zainkasowała miliony dolarów
- US Open: Iga Świątek królową Nowego Jorku! Wielkoszlemowy hat-trick Polki
- US Open 2022. Iga Świątek pisze piękną historię. Polka zdobyła kolejny szczyt
/empe
REKLAMA