UFC: Błachowicz na celowniku Prochazki. Wielka gala UFC w Europie ciągle możliwa

Na grudniowej gali UFC 282 w Las Vegas Jiri Prochazka zmierzy się z Gloverem Teixeirą o mistrzowski pas kategorii półciężkiej. Czechowi jednak nadal marzy się pojedynek z Janem Błachowiczem i największe wydarzenie w historii europejskiego MMA. Aby do tego doszło muszą zostać spełnione przynajmniej dwa warunki.

2022-10-18, 15:05

UFC: Błachowicz na celowniku Prochazki. Wielka gala UFC w Europie ciągle możliwa
Jan Błachowicz wciąż znajduje się na celowniku aktualnego mistrza UFC wagi półciężkiej. Jiri Prochazka chciałby zmierzyć się z Polakiem na wielkiej gali w Europie. . Foto: Facebook - Jan Błachowicz

Wszyscy wiedzą kto

10 grudnia w Las Vegas zapadną decydujące rozstrzygnięcia w wadze półciężkiej UFC. Na gali UFC 282 Jiri Prochazka stanie do rewanżowego pojedynku z Gloverem Teixeirą, któremu po fantastycznej walce odebrał pas w czerwcu. Tego samego dnia Jan Błachowicz zmierzy się z Magomedem Ankalaevem w walce, która wyłoni kolejnego pretendenta.

Goszcząc w poniedziałkowym programie "The MMA Hour" Czech wyjawił jednak, że plany tak jego, jak i federacji początkowo były inne:

- Rozmawialiśmy z UFC na temat organizacji gali w Czechach. Uważam jednak, że musiałaby to być o wiele większa walka niż ta, w której zmierzę się z Brazylijczykiem. Może moja walka z...Któregoś dnia...Nie chcę mówić, że to musi być teraz, albo że moim kolejnym rywalem będzie... - Prochazka wyraźnie nie chciał podawać nazwiska Polaka...

...ale jednak podał:

REKLAMA

- Ok, wszyscy wiedzą kto - Polak, Jan Błachowicz. To byłaby niesamowita walka. Czechy kontra Polska. To byłoby wspaniałe zestawienie do zorganizowania gdziekolwiek w Europie.

Błachowicz musi wygrać

A zatem - największa gala w historii europejskiego MMA ciągle możliwa. Panujący mistrz nie stracił Błachowicza z pola widzenia i - tak jak obiecał - nadal chce się z nim zmierzyć na Starym Kontynencie. Najpierw muszą zostać jednak spełnione dwa warunki.

Oczywiście chodzi o zwycięstwa tak Prochazki, jak "Cieszyńskiego Księcia" na UFC 282 w grudniu. Jeśli spełniłby się taki scenariusz Czech pozostanie z pasem, a Polak będzie najpoważniejszym kandydatem do jego zdobycia.

Dla nas najważniejsza jest wygrana Polaka - on na mistrzowską szansę może liczyć niezależnie od rezultatu czesko-brazylijskiego boju o pas. Błachowicz musi pokonać Ankalaeva i czekać na rozwój wydarzeń. Ten najbardziej optymistyczny dla nas zakłada wielką galę UFC w Polsce z pojedynkiem Błachowicz - Prochazka jako walką wieczoru.

REKLAMA

Przypomnijmy, że UFC do tej pory dwukrotnie gościło w Polsce - 11 kwietnia 2015 w Krakowie i 21 października 2017 w Gdańsku. Ich gale nie odbiły się nad Wisłą wielkim echem, bo to podwórko od dawna zarezerwowane przez KSW i mniejsze polskie organizacje. Ewentualna walka o pas z udziałem Błachowicza mogłaby przynajmniej na krótki czas odwrócić tę tendencję.


Czytaj także:

MK

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej