Iga Świątek może być z siebie dumna. W tej statystyce ustępuje tylko dwóm legendom

W następny poniedziałek Iga Świątek straci prowadzenie w rankingu WTA. Polska tenisistka została liderką zestawienia 4 kwietnia 2022 roku i prowadziła w nim przez 75 tygodni. Tylko słynne Steffi Graf i Martina Hingis mogą się pochwalić dłuższym pobytem na czele rankingu przy okazji swojego pierwszego liderowania.

2023-09-04, 14:23

Iga Świątek może być z siebie dumna. W tej statystyce ustępuje tylko dwóm legendom
Iga Świątek zakończy swoje panowanie w rankingu WTA po 75 tygodniach . Foto: PAP/Marcin Cholewiński

Iga Świątek pożegnała się z wielkoszlemowym US Open w czwartej rundzie po przegranej z Łotyszką Jeleną Ostapenko 6:3, 3:6, 1:6. Polska tenisistka nie obroniła tym samym tytułu sprzed roku.

Iga Świątek przez 75 tygodni na czele rankingu

Stało się też jasne, iż 22-latka straci prowadzenie w rankingu WTA. Od przyszłego poniedziałku na pierwszym miejscu zluzuje ją Białorusinka Aryna Sabalenka.

Mimo to, pierwsza Polka, która cieszyła się prowadzeniem w zestawieniu najlepszych tenisistek świata, może czuć wielką dumę ze swojego wyczynu. Iga Świątek liderką rankingu WTA została 4 kwietnia 2022 roku po zakończeniu kariery przez Australijkę Ashleigh Barty.

Gdy Polka zakończy swoje panowanie, minie dokładnie 75 tygodni. To świetny wynik, biorąc pod uwagę fakt, iż było to pierwsze (i mamy nadzieję, że nie ostatnie) liderowanie Świątek w rankingu. Tylko dwie legendarne tenisistki mogą pochwalić się tym, że dłużej prowadziły w zestawieniu od momentu swojego pierwszego dnia na czele listy.

REKLAMA

Graf i Hingis lepsze, ale Serena nie

Niemka Steffi Graf była najlepszą tenisistką świata aż przez 186 tygodni z rzędu. Nieco lepszym wynikiem od Polki może się też pochwalić Martina Hingis. Szwajcarka prowadziła przez 80 tygodni.

Dla porównania, krótszą serię niż Polka notowały choćby takie sławy, jak Amerykanki Serena Williams (57 tygodni) czy Martina Navratilova (26 tygodni).

O długości serii Igi Świątek poinformowało kibiców tenisa twitterowe konto "OptaAce".

REKLAMA

Czytaj także:
US Open 2022

/empe

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej