Liga Mistrzów. Real - Bayern. Marciniak poddany analizie. "Wśród arbitrów był nie do zniesienia"

2024-05-08, 12:32

Liga Mistrzów. Real - Bayern. Marciniak poddany analizie. "Wśród arbitrów był nie do zniesienia"
Szymon Marciniak prowadził spotkania Realu Madryt siedem razy. Dwa mecze zakończyły się wygranymi ekipy z Madrytu. Foto: East News/Matt West/Shutterstock

"Szymon Marciniak na boisku był krnąbrny, a sędziowie nie mieli z nim łatwo. Dla arbitrów był udręką. Do tego stopnia, że jego koledzy byli zdumieni, kiedy postanowił sam zostać sędzią" - piszą hiszpańskie media przed kapitalnie zapowiadającym się spotkaniem Real Madryt - Bayern Monachium, które wyłoni drugiego finalistę tegorocznej Ligi Mistrzów. Polski sędzia poprowadzi ten mecz i znów będzie mógł sprawdzić się na najwyższym poziomie.

Liga Mistrzów. Szymon Marciniak dostał absolutny hit

43-letni arbiter z Płocka jest obecnie jednym z najbardziej cenionych na świecie sędziów. Prowadził mecze na mistrzostwach Europy w 2016 oraz na dwóch ostatnich mundialach. 18 grudnia 2022 roku poprowadził finał MŚ w Katarze z udziałem reprezentacji Argentyny i Francji. Był też sędzią m.in. finału klubowych mistrzostw świata w grudniu 2023 roku, a także finału Ligi Mistrzów w ubiegłym, sezonie, w którym Manchester City pokonał Inter Mediolan 1:0.

Świetna passa, którą ma Polak, cały czas trwa i w dowód zaufania UEFA to właśnie polskiemu arbitrowi powierzyła prestiżowe starcie w którym Real Madryt podejmie Bayern Monachium w rewanżowym spotkaniu  półfinałowym Ligi Mistrzów. 

Hiszpańskie media zwracają uwagę na to, że Szymon Marciniak nie przynosi szczęścia "Królewskim". Marciniak przed rokiem był rozjemcą w rewanżowym meczu półfinałowym Realu przeciwko Manchesterowi City. Anglicy zdeklasowali Real Madryt 4:0.

"Mecz będzie prowadzony przez arbitra z bogatą karierą sędziowską" – podkreśla "AS". 

"Marca" z kolei wyjaśnia swoim czytelnikom jak Marciniak został sędzią piłkarskim. Przypomniano, że Polak był świetnie zapowiadającym się kolarzem i jego rodzina była przekonana, że w peletonie zrobi wielką karierę. Szymon Marciniak zdecydował jednak inaczej. 

"Szymon Marciniak musiał zmierzyć się z gniewem ze strony ojca, gdy miał 15 lat. To był dzień, w którym powiedział mu, że rezygnuje z roweru i że jego sportem jest piłka nożna" – czytamy.

Hiszpańscy dziennikarze dodają, że Marciniak na boisku był krnąbrny, a sędziowie nie mieli z nim łatwo. "Dla arbitrów był udręką. Do tego stopnia, że jego koledzy byli zdumieni, kiedy postanowił sam zostać sędzią". 

W sumie Szymon Marciniak prowadził spotkania Realu siedem razy. Dwa mecze zakończyły się wygranymi ekipy z Madrytu. 

Szymon Marciniak, który doskonale zna ciężar gatunkowy tego rodzaju spotkań, z pewnością będzie musiał błyskawicznie zaznaczyć, kto rządzi na boisku. Rolę sędziów liniowych będą pełnić w Madrycie Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik, a wśród sędziów VAR są Tomasz Kwiatkowski i asystent (AVAR) Bartosz Frankowski. Ten sam skład ma towarzyszyć Marciniakowi w rozpoczynających się 14 czerwca w Niemczech mistrzostwach Europy.

Środowy rewanż 1/2 finału Ligi Mistrzów na Santiago Bernabeu Real Madryt - Bayern Monachium rozpocznie się o godz. 21.00.

Na lepszego z pary Real Madryt - Bayern Monachium czeka już Borussia Dortmund. Podopieczni Edina Terzicia pokonali w Paryżu PSG 1:0 i przypieczętowali awans do decydującego starcia. Zwycięską bramkę strzelił w 50. minucie Mats Hummels

Finał zostanie rozegrany 1 czerwca na stadionie Wembley w Londynie.

Czytaj także:

red/PR24

Polecane

Wróć do strony głównej