Chiny sprawują kompleksową jurysdykcję nad Hongkongiem i powinien on uszanować chińskie przywództwo - powiedział przywódca ChRL Xi Jinping w piątek w przemówieniu z okazji 25. rocznicy przekazania Pekinowi przez Wielką Brytanię władzy nad regionem. Była to pierwsza wizyta Xi w Hongkongu od pięciu lat. Według doktryny "jeden kraj, dwa systemy" Chiny zgodziły się w 1997 roku, aby Hongkong po przyłączeniu do Chin przez 50 lat zachował pewien stopień autonomii i system kapitalistyczny.
- To jest jeden kraj, dwa systemy, zmodyfikowane na modłę chińską, więc wynegocjowany w 1997 roku układ dawał poczucie autonomii w sferze ekonomicznej, politycznej i w zakresie podstawowych wolności na poziomie jednostek. Były to czasy, kiedy Chiny były słabe i zgodziły się na takie przepisy - mówi na antenie Programu 1 Polskiego Radia prof. Marian Edward Haliżak, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. - Od mniej więcej 10 lat obywatele Hongkongu zaczęli organizować niezależne związki i stowarzyszenia, domagać się redefinicji tego układu i Chiny uznały, że jest to zagrożenie dla integralności terytorialnej i wprowadziły drastyczne ustawodawstwo, kierując się kryteriami bezpieczeństwa narodowego - podkreśla ekspert.
"Nie ma powodu, by system się zmieniał"
Xi, cytowany przez AP, w piątek oświadczył, że "nie ma powodu, aby tak dobry system się zmieniał, i musi on zostać zachowany na długo". Jak komentuje agencja, może to oznaczać, że system Hongkongu może w wizji chińskiego przywódcy obowiązywać dłużej, niż pierwotnie określono. Xi ostrzegł jednocześnie, że "ingerowanie zdrajców" w sprawy Hongkongu nie będzie tolerowane, a stabilizacja regionu zależy od tego, by posiadał "patriotyczne" - tj. lojalne wobec Pekinu - władze.
Jak zaznacza prof. Marian Edward Haliżak, w przemówieniu Xi Jinpinga pojawiło się sformułowanie o unikalności Hongkongu oraz o tym, że Chiny będą szanować wolny i otwarty Hongkong jako strefę wolnego i otwartego biznesu. - To jest wskazanie, że pozycja ekonomiczna Hongkongu i jego kapitalistyczny model nie będzie zakwestionowany, dlatego że służy to interesom samych Chin - wyjaśnia gość Jedynki. - Hongkong to złota kura, która znosi Chinom złote jaja, jest oknem dla chińskiej gospodarki, łącznikiem z gospodarką światową. Pomimo zmian politycznych i wprowadzenia kontroli ten kraj zachował własną walutę - dodaje.
W piątek Xi Jinping przewodniczył również ceremonii zaprzysiężenia nowego przywódcy Hongkongu Johna Lee, byłego przedstawiciela służb bezpieczeństwa, który nadzorował tłumienie wielkich prodemokratycznych protestów opozycji w regionie w 2019 roku. Lee zobowiązał się do wierności Hongkongowi i przestrzegania "małej konstytucji" regionu, a także do lojalności wobec rządu w Pekinie.
Czytaj również:
Poza tym w audycji:
- Premier Litwy Ingrida Šimonite zapowiedziała, że kraj będzie kontynuował realizację warunków czwartego pakietu unijnych sankcji wobec Rosji i wstrzyma tranzyt wyszczególnionych towarów do obwodu kaliningradzkiego od 10 lipca, kiedy wejdą w życie kolejne ograniczenia. Od 17 czerwca br. obowiązują już unijne sankcje na transport stali i metali żelaznych z Litwy do obwodu kaliningradzkiego. Rozmowa z Włodzimierzem Marciniakiem, byłym ambasadorem Polski w Rosji.
- Na Wyspie Węży nie ma już Rosjan. Siły Zbrojne Ukrainy przeprowadziły udaną operację. Głos w sprawie zabrał także rosyjski resort obrony, który decyzję o opuszczeniu przez swoich żołnierzy wyspy o strategicznym znaczeniu określił jako "gest dobrej woli". O znaczeniu wyspy i aktualnej sytuacji na froncie - raport Macieja Jastrzębskiego.
- Uroczysta inauguracja czeskiej prezydencji na zamku w Litomyślu we wschodnich Czechach. Wezmą w niej udział członkowie rządu Czech oraz większość komisarzy UE z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Uroczystości będzie towarzyszyć program kulturalny. Korespondencja Wojciecha Stobby.
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Michał Strzałkowski
Goście: prof. Marian Edward Haliżak (UW), Włodzimierz Marciniak (były ambasador Polski w Rosji)
Data emisji: 1.07.2022
Godzina emisji: 17.33
IAR/ans