Wybory w Bułgarii. Ekspert OSW: niewykluczone, że jesienią będą następne, trzecie w tym roku

Data publikacji: 10.07.2021 14:30
Ostatnia aktualizacja: 11.07.2021 16:16
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Wybory w Bułgarii w kwietniu br.
Wybory w Bułgarii w kwietniu br., Autor - FORUM/STOYAN NENOV/Reuters
- Sondaże pokazują, że nawet jeśli wygra jedna z partii protestu np. "Jest Taki Naród" Slawiego Trifonowa, to zwycięży niewielką ilością głosów wobec rządzącego do niedawna ugrupowania GERB Bojko Borisowa - mówił w Programie 1 Polskiego Radia dr Mateusz Seroka. To już drugie wybory parlamentarne w Bułgarii w ciągu trzech miesięcy.

bulgaria.jpg
GRU i sześć eksplozji w składach broni i amunicji w Bułgarii. "Agenci Rosji byli wtedy obecni w tym kraju"

- Niewykluczone, że jesienią odbędą się kolejne wybory i kryzys polityczny się przedłuży – mówił w Programie 1 Polskiego Radia dr Mateusz Seroka z Ośrodka Studiów Wschodnich. Dodał, że układ polityczny w dużej mierze utrudnia stworzenie stabilnego rządu.

Na trzecim miejscu w sondażach jest lewicowa koalicja pod wodzą Bułgarskiej Partii Socjalistycznej (BSP), następnie plasują się centroprawicowa koalicja Demokratyczna Bułgaria, partia tureckiej mniejszości Ruch na rzecz Praw i Swobód (DPS) oraz radykalne ugrupowanie Wyprostuj się, Precz z Mafią. Pozostałe 17 partii i koalicji nie mają szans na przekroczenie 4-procentowego progu wyborczego w jednoizbowym, liczącym 240 miejsc Zgromadzeniu Narodowym.


POSŁUCHAJ

09:20

Wybory w Bułgarii, wzmożone prześladowania mediów na Białorusi i plany Richarda Bransona (Jedynka/W samo południe)

 

Czy po wyborach nie powstanie koalicja "wszyscy przeciw GERB-owi"? - Problem jest taki, że DPS nie rządził, ale wyświadczył wiele usług rządowi Borisowa, partia ta korzystała z tego systemu – mówił ekspert. - W czasie kampanii USA objęły sankcjami trzech Bułgarów na mocy prawa Magnickiego, w tym jeden z nich to oligarcha będący szarą eminencją DPS-u – dodał. Stąd partia ta ma małe szanse, by wejść do koalicji.  Z kolei partia socjalistyczna, jak mówił ekspert, tolerowała przez lata swoje układy oligarchiczne.

Czas prezydenta

- Bardzo dużą rolę będzie odgrywał prezydent Rumen Radew, który na mocy prerogatyw konstytucyjnych w momencie,  gdy są przedterminowe wybory, de facto mianuje rząd. Obecnie mamy rząd prezydencki. Premierem jest osoba, która do niedawna była doradcą ds. bezpieczeństwa Radewa. To będzie wielki czas Radewa, bo rząd ma działać do momentu powołania nowego, ale może on go pozostawić na kolejne 3-4 miesiące – dodał ekspert.

Kim jest Slawi Trifonow, lider partii "Jest Taki Naród", która ma pierwsze miejsce w sondażach? – To celebryta telewizyjny, rockmen, człowiek, którzy prowadził swoje show w telewizji. W pewnym momencie zaczął wchodzić do polityki, by zarejestrować partię (...). To jedna z partii protestu, która bardzo zyskała dzięki hasłom walki z korupcją, która jest powszechna w Bułgarii – zaznaczył ekspert.

Wybory w niedzielę

W Bułgarii drugie w ciągu ostatnich trzech miesięcy wybory parlamentarne odbedą się w niedzielę. Poprzedni parlament został rozwiązany po tym, gdy nie udało się w nim wyłonić stabilnej większości i sformować rządu. Prezydent Rumen Radew mianował swojego doradcę Stefana Janewa.

Ostatnio w akcji wymierzonej w handlarzy głosami zatrzymano 938 osób i wszczęto 72 dochodzenia - poinformował wicepremier i szef MSW Bojko Raszkow. Minister powiedział, że wyborcom w zamian za głosy dawano od 30 do 50 lewów (ok. 70-115 zł), a także artykuły żywnościowe i drewno na opał. "Wykorzystuje się ubóstwo ludzi, ono stało się środkiem osiągania politycznych celów w walce wyborczej" - zaznaczył.

W rozmowie była mowa także o represjach na Białorusi i planach Richarda Bransona. Więcej w nagraniu.

Tytuł audycji: "W samo południe"

Gość: dr Mateusz Seroka (Ośrodek Studiów Wschodnich)

Data emisji: 10.07.2021

Godzina emisji: 12.18

Jedynka/PAP/IAR/in./agkm

Folk One
Folk One
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.