"Piszę w języku, którego już nie ma"

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2013 23:55
- Moją ojczyzną są kraje byłej Jugosławii - zwierzał się w "Notatniku kulturalnym" serbski pisarz Bora Ćosić.
Audio
  • "Piszę w języku, którego już nie ma"/Rozmowa z pisarzem Borą Ćosiciem/Audycja Ewy Stockiej-Kalinowskiej/Notatnik Dwójki
Belgrad
BelgradFoto: XcepticZP/wikipedia

Wydana w ubiegłym roku powieść jednego z najwybitniejszych pisarzy serbskich Bory Ćosića, "Konsul w Belgradzie", była nie tylko tematem głównym "Notatnika Dwójki", ale i punktem wyjścia do przypomnienia twórczości tego pisarza i rozmowy na temat emigracyjnych losów autorów z byłej Jugosławii.
Bora Ćosić, jeden z najwybitniejszych pisarzy serbskich, zwany "Rabelais'em z Bałkanów", w ostatnim dziele "Konsul w Belgradzie", wspomina swoje życie w tym arcyciekawym mieście na przestrzeni burzliwego półwiecza 1937-992. Czyni to na ogół z czarnym humorem, a kiedy indziej, zwłaszcza gdy wspomnienia przybierają charakter szczególnie osobisty, z odcieniem autoironicznego dystansu. Bogactwo odkrywczych szczegółów tworzy cenny łańcuch spostrzeżeń, nastrojów, refleksji, jaki można znaleźć tylko w tej książce.
- Nie ma języka jugosłowiańskiego, natomiast istniał serbsko-chorwacki. Ale ten język już oficjalnie nie istnieje, on jest zakazany. W Serbii myślą, że nie istnieje cześć chorwacka, a w Chorwacji, że serbska. A ja piszę językiem, który nie istnieje - tłumaczył w wywiadzie z 2002 roku Bora Ćosić.
Pisarz mówił, że jego ojczyzną jest kraj rozdarty, zniszczony; ciągle uważa, że są nim państwa byłej Jugosławii. Oskarża przy tym polityków, że doprowadzili do rozlewu krwi i wybuchu wojny. - Nie myślę o tym, by te kawałki znowu zlepić, gdyż nawet w takiej formie są moim krajem - podkreślił.
Tłumaczka literatury państw byłej Jugosławii Dorota Cirlić mówiła, że Bora Ćosić w swojej literaturze nieraz posługuje się humorem i dystansem. Jej zdaniem jest on pisarzem z "górnej półki”, a nie łatwym do czytania, jak choćby Paulo Coelho. Aby go czytać, należy sobie zadać trud, wtedy można "smakować tę literaturę” i czerpać z niej w pełni.
Audycję prowadziła Ewa Stocka-Kalinowska.
pp

Zobacz więcej na temat: Belgrad Jugosławia literatura
Czytaj także

Mieliśmy polskiego Szekspira? Nieodkryty dramat staropolski

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2013 09:55
- Polska tragedia renesansowa jest bardzo ciekawa - opowiada profesor Kruczyński - W "Pentesilei" Szymonowica, prawie w ogóle nieznanej sztuce, jest monolog bardzo przypominający monolog "być albo nie być" Hamleta.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Mark Rothko nie urodził się geniuszem"

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2013 20:00
- On dochodził do mistrzostwa przez długie lata - podkreśla kurator warszawskiej wystawy amerykańskiego malarza, Marek Bartelik. Aleksandra Łapkiewicz rozmawiała także m.in. z córką malarza, Kate Rothko.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Po raz pierwszy po polsku: szwajcarska liryka

Ostatnia aktualizacja: 13.06.2013 16:40
- Tłumaczenie gwarą góralską jednego, czy drugiego dialektu szwajcarskiego do niczego by nie doprowadziło - o pracy nad nową antologią poezji szwajcarskiej rozmawialiśmy w Dwójce.
rozwiń zwiń