Tajniki ceramików z Bolimowa

Ostatnia aktualizacja: 04.10.2019 09:00
W kolejnym spotkaniu z rzemieślnikami i artystami zajmującymi się tradycyjną sztuką rękodzielniczą odwiedziliśmy pracownię ceramiczną rodziny Konopczyńskich w Bolimowie,
Audio
  • Z wizytą w warsztacie garncarskim w Bolimowie (Poranek Dwójki)
Wyroby ceramiczne z pracowni rodziny Konopczyńskich.
Wyroby ceramiczne z pracowni rodziny Konopczyńskich.Foto: Patrycja Zisch PR

- Przed pierwszą wojną było tu około dwudziestu garncarzy, po wojnie zostało ich dwóch: mój dziadek i jego kuzyn - mówiła w archiwalnym nagraniu Dorota Konopczyńska, którą ponownie odwiedziliśmy po latach, aby sprawdzić, jak współcześnie ma się tradycyjny garncarski fach.

- To zawsze rodzina zajmowała się wytwarzaniem wyrobów ceramicznych, tak zwaną majolikę, czyli ceramikę malowaną i szkliwioną mówiła pani Dorota, przedstawiciela piątego pokolenia Konopczyńskich, która wraz z mężem prowadzi pracownię ceramiczną, a sztuki tej uczyła się przede wszystkim od swojego dziadka Stefana. - Mamy tu wszystkiego rodzaju wazoniki, kubki kubeczki. Kształtów niemożliwych do utoczenia z gliny nie ma - przekonuje artystka. 

  • Od czego zacząć wyrabianie jakiegoś przedmiotu z gliny?
  • W czym tkwią szczegóły tej sztuki? 
  • Jak się nadaje glinie kształt i co zrobić, żeby wazonik był ładny, równy, estetyczny?
  • Jak nazywają się narzędzia garncarza?

Tego dowiedzą się państwo z kolejnego odcinka cyklu "Cudowytwórcy".

Garncarz przy pracy. Garncarz przy pracy.

***

Przygotowała: Patrycja Zisch

Gość: Dorota Konopczyńska

Data emisji: 5.10.2019

Godzina emisji: 8.50

at


Czytaj także

Wojciech Kojs z Podhala: do wszystkiego dochodzę na zasadzie prób i błędów

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2019 08:00
Spinkarstwo to zawód ginący. Duże, podhalańskie centra spinkarskie istniały kiedyś w Bukowinie, żyło też kilku wytwórców koło Nowego Bystrego. Czy przekazali oni dalej tę tradycję? O tym słuchaliśmy w audycji.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Maria Stosik i haft kaszubski

Ostatnia aktualizacja: 28.09.2019 10:00
Istnieje kilka szkół haftu kaszubskiego, wyróżniają się m.in. haft pucki, żukowski, wdzydzki, kociewski, słupski, tucholski, borowiacki, wejherowski i czepcowy. Opowiadała o tym w audycji „Cudowytwórcy” hafciarka z Gdańska, Maria Stosik.
rozwiń zwiń