Przepis na faworki, czyli ostatki z Ćwierczakiewiczową

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2019 08:54
Bohaterką audycji była Lucyna Ćwierczakiewiczowa – XIX-wieczna mistrzyni polskiej kuchni, autorka słynnych "365 obiadów".
Audio
  • Przepis na faworki, czyli ostatki z Ćwierczakiewiczową (Rozmowy po zmroku/Dwójka)
Książka Marty Sztokfisz Pani od obiadów. Lucyna Ćwierczakiewiczowa. Historia życia
Książka Marty Sztokfisz "Pani od obiadów. Lucyna Ćwierczakiewiczowa. Historia życia" Foto: mat. wydawcy/Wydawnictwo Literackie

Ostatki, zwane inaczej zapustami, to według tradycji ostatnie dni karnawału, czas balów i hucznych zabaw przed nadchodzącym okresem wstrzemięźliwości. Dawniej trwały prawie tydzień, rozpoczynały się tłustym czwartkiem, a kończyły wtorkiem przed Środą Popielcową. Obecnie nasze świętowanie ogranicza się na ogół do tych właśnie dwóch dni, kiedy zajadamy się karnawałowymi pysznościami, takimi jak pączki czy faworki. Gdybyśmy jednak chcieli rozszerzyć nasze menu o inne staropolskie przysmaki lub przenieść się choćby na chwilę w czas dawnych balów i zabaw, doskonałą przewodniczką po tym świecie będzie Lucyna Ćwierczakiewiczowa.

Mistrzyni polskiej kuchni, autorka słynnych "365 obiadów", osoba, która podniosła gotowanie do rangi sztuki, a jednocześnie była prekursorką nowoczesności. Lucyna Ćwierczakiewiczowa trzęsła warszawską socjetą końca XIX wieku. Bywała na salonach, nadawała ton dyskusjom i balom. Prowadzony przez nią salon przy Królewskiej odwiedzały największe osobistości stolicy. Miała niespełna 40 lat, a już była obiektem zachwytów, złośliwych spojrzeń i plotek w całej Warszawie .

Jej "365 obiadów za 5 złotych" było najchętniej czytaną polską książką tamtego okresu, za życia autorki doczekało się 20 wznowień i zajmowało honorowe miejsce w tysiącach polskich domów, tuż obok Biblii. Nakłady kolejnych jej książek kucharskich przekraczały nakłady dzieł Mickiewicza i Słowackiego, a za zarobione pieniądze mogła kupić trzy majątki ziemskie! Żadna inna kobieta w Królestwie Polskim nie odniosła takiego sukcesu jak Lucyna Ćwierczakiewiczowa.

W swoim życiu, jak również w swoich książkach i poradnikach, łączyła przeciwieństwa - była dobrą żoną i matką oraz idealną panią domu, a jednocześnie wzorem emancypacji. Słynęła ze swej oszczędności i praktyczności, jak również z wystawnych przyjęć i wykwintnych kolacji. Jest symbolem staropolskiej, bogatej kuchni i zapomnianych już niezwykłych potraw i przysmaków. Promując w redagowanych przez siebie kalendarzach i rubrykach prasowych zdrowy styl życia, wyprzedziła epokę.

O Lucynie Ćwierczakiewiczowej i jej ogromnych zasługach dla wielu pokoleń polskich kobiet opowiedziała dziennikarka, felietonistka i pisarka Marta Sztokfisz - autorka jej niedawno wydanej biografii "Pani od obiadów".

A ponieważ ostatki nieodmiennie kojarzą się z ucztowaniem, w audycji, w przeddzień Tłustego Czwartku, nie zabrakło również wspaniałych przepisów i propozycji Lucyny Ćwierczakiewiczowej na ten dzień - dowiemy się nie tylko, jak zrobić najlepsze faworki, lecz również tak wykwintne dania jak chaud-froid z kwiczołów w auszpiku na postumencie.

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku 

Przygotowała: Kinga Michalska

Data emisji: 27.02.2019

Godzina emisji: 22.00

bch