"Coś złego z ludzkim ciałem". Ewolucja Cronenberga

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2020 11:00
– W moich wczesnych filmach cielesny kryzys był pokazywany wprost, dlatego uznawano je za horrory. Ja jednak kręciłem je jako dramaty – mówił w Programie 2 Polskiego Radia David Cronenberg, słynny kanadyjski reżyser filmowy.
Audio
  • Spotkanie z Davidem Cronenbergiem, słynnym kanadyjskim reżyserem filmowym (Rozmowy po zmroku/Dwójka)
Wystawa Davida Cronenberga EVOLUTION w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu (14.11.2016)
Wystawa Davida Cronenberga EVOLUTION w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu (14.11.2016)Foto: Tytus Żmijewski/PAP

Rozmowa została nagrana jesienią 2016 roku przy okazji wystawy "Evolution" w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu, na której prezentowane były rekwizyty z filmów Cronenberga.

– Środki filmowe nie bardzo nadają się do pokazywania tego, co dzieje się w naszych umysłach. Doskonale jednak sprawdzają się w filmowaniu ludzkiego ciała. Można by nawet powiedzieć, że większa część filmów to po prostu rozmaite obrazy ludzkich ciał – stwierdził artysta. – Jeśli dodamy do tego wymogi dramatu i konflikt jako jego podstawę, stanie się oczywiste, że w filmie powinno dziać się coś złego z ludzkim ciałem. Cielesny kryzys napędza całą opowieść – dodał.

David Cronenberg opowiadał w Dwójce także o fascynacji techniką, która doprowadziła go do kręcenia filmów, o tym, jak technologia wpływa na "tropikalną dżunglę" w mózgu, o możliwych drogach ewolucji człowieka, swoich litewskich przodkach i o tym, dlaczego w swojej twórczości skupia się na tym, co dla niego przykre.

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

Prowadził: Michał Nowak

Gość: David Cronenberg (reżyser filmowy, pisarz)

Data emisji: 10.06.2020

Godzina emisji: 21.30

mc/pg

Czytaj także

Lech Majewski. Reżyser nie dla "bachorów"

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2016 19:00
– Filmowcy rozleniwili widza, zrobili z niego bachora, którego trzeba walić po głowie efektami. Mnie interesuje inny odbiorca – mówił twórca m.in. filmu "Młyn i krzyż".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Petr Zelenka: "Zagubieni" to film o blefowaniu

Ostatnia aktualizacja: 06.10.2016 19:00
- Tworzenie historii jest trochę jak przemysł filmowy. Wszędzie po prostu dużo się blefuje, nawet tam, gdzie w grę wchodzi poważna polityka decydująca o losach narodu – tak powiedział Petr Zelenka, opowiadając o swoim filmie "Zagubieni".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sen nastolatka i poszukiwanie tożsamości. "Ederly" Piotra Dumały

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2016 19:40
- Wydaje mi się, że nie miałem dwudziestu lat, gdy jakiś sen w liceum się pojawił, o młodzieńcu w moim wieku, który wraca do domu i tam go biorą za kogoś innego - wspominał Piotr Dumała, opowiadając o genezie swojego najnowszego filmu "Ederly".
rozwiń zwiń