Eleonora Kalkowska. Polski talent rozwinięty w Berlinie

Ostatnia aktualizacja: 09.02.2017 08:47
- Artystka trafia do Berlina w wyjątkowym momencie w historii. Po 1918 roku niemieckie miasto z jednej strony naznaczone jest militarną porażką, z drugiej jest to okres, w którym ukonstytuowano Republikę Weimarską – powiedziała w Dwójce Anna Dżabagina, badaczka życia i twórczości zapomnianej polskiej pisarki piszącej w języku niemieckim.
Audio
  • Anna Dżabagina o twórczości Eleonory Kalkowskiej (Spotkania po zmroku/Dwójka)
Fragment okładki wznowienia Głodu życia Eleonory Kalkowskiej
Fragment okładki wznowienia "Głodu życia" Eleonory KalkowskiejFoto: materiały prasowe wydawnictwa Słowo/Obraz Terytoria

- Berlin jest w tym czasie dynamicznie rozwijającą się kosmopolityczną metropolią przyciągającą migrantów i artystów, którzy właśnie tutaj próbują zbudować nazwisko i dołączyć do modernistycznego tygla. To paradoks, ale właśnie pobyt w Berlinie w czasach Republiki Weimarskiej jest okresem stabilizacji w życiu Kalkowskiej. Pisarka porzuca karierę aktorską i postanawia całkowicie poświęcić się literaturze. Bardzo wcześnie, bo już od 1917 roku, zaczynają postawać jej pierwsze dramaty. Ostatecznie to twórczość dramatopisarska stała się jej medium – dodała Anna Dżabagina, opowiadając o pisarce, której tom prozatorski "Głód życia" został ostatnio wznowiony po 113 latach.

W nagraniu audycji posłuchamy również o tym, dzięki jakiemu skandalowi artystycznemu Eleonora Kalkowska zaistniała w Berlinie, a także o tym, z czego wynika nieobecność pisarki w historii literatury polskiej.

***

Tytuł audycji: Spotkania po zmroku

Prowadzi: Małgorzata Szymankiewicz

Gość: Anna Dżabagina (doktorantka Instytutu Literatury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego, edytorka wznowionego tomu "Głód życia")

Data emisji: 8.02.2017

Godzina emisji: 21.30

mz/jp

Czytaj także

Czesław Mystkowski - zapomniany polski Gauguin

Ostatnia aktualizacja: 09.08.2015 14:00
- W latach 30. XX wieku Mystkowski był wymieniany w czołówce artystów tworzących w Indiach Holenderskich. On wówczas nie był anonimowy - mówiła o polskim malarzu Joanna Wacławek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Heródek. Zapomniany "Nikifor z Orawy"

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2016 15:47
- Zawsze marzył, żeby jego rzeźby zdobiły wnętrze kościoła, z którym był związany. Spełniliśmy jego marzenie na jeden dzień - opowiadała w Dwójce Maja Kubacka, współtwórczyni strony poświęconej rzeźbiarzowi z Lipnicy z Wielkiej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mitologia i skład powietrza. Czym przyciąga dziś Zakopane?

Ostatnia aktualizacja: 06.02.2017 08:00
- Na pytanie o fenomen Zakopanego odpowiedzi mogą być dwie: popularna i pogłębiona - podkreślał Maciej Pinkwart, historyk Zakopanego, opowiadając o specyfice tego najsłynniejszego miasta pod Tatrami.
rozwiń zwiń