Zamieszkali w Polsce. Ich portrety ozdobiły wystawę

Ostatnia aktualizacja: 17.02.2019 08:30
- Myślałem, że będą mieli ze sobą pamiątki ze swojego kraju, fotografie, zdjęcia na telefonach komórkowych, ale to nie miało miejsca. Najczęściej przynosili, jako swoje pamiątki części garderoby - mówił w "Poranku Dwójki" fotograf Remi Urant.
Audio
  • Rozmowa z Remim Urantem, twórcą fotograficznej i dźwiękowej wystawy "Pomiędzy" w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie. (Dwójka/Poranek Dwójki)
Jedno ze zdjęć z wystawy PomiędzyIn-Between
Jedno ze zdjęć z wystawy "Pomiędzy/In-Between"Foto: Remi Urant mat. pras.

W "Poranku Dwójki" porozmawialiśmy z Remim Urantem, twórcą fotograficznej i dźwiękowej wystawy "Pomiędzy" w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie. 

Remi Urant stworzył portrety 48 młodych osób przybyłych do Polski z różnych stron świata. Powody ich przyjazdu są bardzo różne - poszukiwanie nowych doświadczeń, potrzeba zdobycia wykształcenia, poznania nowego języka, a czasem ucieczka przed represjami politycznymi. Autor wystawy poznawał ich w róznych przypadkowych sytuacjach i prosił o pamiątki, które zabrali ze sobą do Polski.

- Pojawiły się np. sweterek od siostry, koszula wyszyta przez matkę, chusta ukraińska. Większość, bo aż 90 procent przedmiotów, było darami od matek, Pojawia się również jeden przedmiot od ojca, śrubokręt, prezent na dziesiąte urodziny - mówił Remi Urant. - Ludzi fotografowanych możemy również usłyszeć na tej wystawie. To, co ci ludzie mi mówili, stało się bardzo ważne i zacząłem ich nagrywać. Większość z tych osób poznałem na ulicy, w metrze, w tramwaju.

Bohaterowie wystawy przyjechali do Polski z ponad dwudziestu krajów. Najwięcej osób pochodziło z Ukrainy, ale pojawili się również przybysze z Kazachstanu, Litwy, Filipin, Malezji, Azerbejdżanu, Iranu, Wietnamu, Gruzji, Tybetu, Indii, Australii.

Zapraszamy do odsłuchania całości rozmowy.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Rozmawiała: Piotr Kędziorek

Gość: Remi Urant (fotograf)

Data emisji: 16.02.2019

Godzina emisji: 9.35

gs