Film "Maksymiuk. Koncert na dwoje" powstawał 4 lata, kręcony był w 12 miastach w Polsce, we Francji i w Wielkiej Brytanii, wystąpiło w nim 6 orkiestr, a w ścieżce dźwiękowej usłyszeć można utwory 13 kompozytorów. Maria Nockowska podkreśliła, że praca przy tym dokumencie oparta była na wzajemnej sympatii i zaufaniu. - Państwo Maksymiuk zawierzyli nam. Dlatego pozwolili podpatrywać się w różnych sytuacjach, z których żadna nie była inscenizowana. Ja dzwoniłam do Ewy i pytałam, co się będzie działo w najbliższym czasie, a ona mówiła, że koncert, że wizyta u dentysty...

Scenarzystka mówiła w audycji, że filmowy portret Jerzego Maksymiuka byłby niepełny bez jego żony. - Oni są jak dwie platońskie połówki. Ewa jest jego cicerone w życiu codziennym, a on najlepiej się czuje w świecie nut lub na ławeczce w parku.

Maria Nockowska mówiła o swoim pomyśle na dokument i wspominała swoje pierwsze spotkanie z maestro w roku 1961 w Bydgoszczy.

Nasze studio odwiedziła ponadto Edyta Borkowska, która zaprosiła na "Doc Lab Poland", czyli na największy w Polsce program dla profesjonalnych twórców filmów dokumentalnych.

***

Prowadził: Paweł Siwek

Gość: Maria Nockowska (scenarzystka), Edyta Borkowska ("Doc Lab Poland")

Data emisji: 20.12.2018

Godzina emisji: 8.30

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

bch

W latach 1942–1943 w poselstwie RP w Bernie funkcjonowała nieformalna grupa złożona z polskich dyplomatów oraz działaczy organizacji żydowskich. Wspólnie działali na rzecz uzyskiwania paszportów państw Ameryki Południowej. Fałszywe dokumenty trafiały do Żydów w okupowanej Europie. - Paszporty krajów neutralnych dawały to, że Niemcy musieli honorować ten dokument, nawet jeśli widzieli, że jego właściciel jest Żydem. Do tego zobowiązywał ich dobrze pojęty własny interes, bo w Paragwaju też byli Niemcy - wyjaśnił w Dwójce Robert Kaczmarek.

Gość "Poranka Dwójki" dodał, że posiadanie paszportu nie oznaczało automatycznej możliwości wyjazdu do Ameryki Południowej. - Dzięki nim ludzie nie jechali do obozów zagłady tylko do obozów internowania, a tam były o wiele większe możliwości przeżycia.

Robert Kaczmarek porównał realizację filmu "Paszporty Paragwaju" do układania puzzli. Reżyser mówił o spotkaniach z ocalonymi, którzy dopiero niedawno dowiedzieli się, komu zawdzięczają życie. Robert Kaczmarek przywołał w audycji ich niesamowite opowieści oraz zapowiedział realizację drugiej części filmu.

Dokument "Paszporty Paragwaju" zostanie wyemitowany w TVP w Narodowym Dniu Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką (24 marca).

***

Prowadził: Paweł Siwek

Gość: Robert Kaczmarek (reżyser)

Data emisji: 21.03.2019

Godzina emisji: 8.30

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

bch/pj