Opera Wrocławska. Co dalej z dolnośląską kulturą?

Ostatnia aktualizacja: 17.04.2019 08:50
- Zarząd województwa dolnośląskiego pod koniec marca podjął uchwałę o odwołaniu dyrektora Opery Wrocławskiej Marcina Nałęcza-Niesiołowskiego. Wojewoda nie chce jednak tego odwołania. 19 kwietnia upływa termin podjęcia decyzji i wiele wskazuje na to, że podtrzyma swoje stanowisko. Urząd Marszałkowski będzie musiał skierować sprawę do sądu – mówił w Dwójce Piotr Osowicz.
Audio
  • Piotr Osowicz o działaniach dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego i kwestii dofinansowania tamtejszych instytucji kultury (Poranek Dwójki)
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjneFoto: pixabay/domena publiczna

Gość audycji przypomniał, że władze regionu odwołały Marcina Nałęcza-Niesiołowskiego z funkcji dyrektora Opery Wrocławskiej twierdząc, iż naruszył ustawy o finansach publicznych i prowadzeniu instytucji kultury. Kontrole przeprowadzone przez NIK oraz urzędników marszałka wykazały w placówce nieprawidłowości finansowe.

- Oliwy do ognia dolał Kazimierz Kimso, szef dolnośląskiej "S", który oskarżył władze regionu o to, że decyzja o odwołaniu dyrektora opery "była na biurku przed kontrolami", a w całej sprawie chodzi o działkę wartą 25 mln zł – zauważył Piotr Osowicz dodając, że wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak wstrzymał marcową decyzję władz regionu o odwołaniu dyrektora opierając się na negatywnej opinii ministra kultury Piotra Glińskiego.

Dolnośląski marszałek Cezary Przybylski znalazł pieniądze na podwyżki dla pracowników instytucji kultury, ale poza pulą znalazła się m.in. Opera Wrocławska. Co dalej? Zapraszamy do wysłuchania nagrania audycji.

***

Prowadził: Paweł Siwek

Gość: Piotr Osowicz (dziennikarz Polskiego Radia)

Data emisji: 17.04.2019

Godzina emisji: 9.30

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

mko/bch

Czytaj także

"Najdzielniejszy z rycerzy". Penderecki dla dzieci w Operze Wrocławskiej

Ostatnia aktualizacja: 18.04.2018 11:58
- To świetna opera, piękna muzyka, wspaniała historia. Maestro pisał ją równolegle do pisania "Stabat Mater". Jeżeli prawdą jest to, co mówi, że jedną rzecz pisał lewą ręką, a drugą prawą, to ja mu bardzo zazdroszczę takich umiejętności - mówił w Dwójce Tomasz Cyz, reżyser premierowego spektaklu w Operze Wrocławskiej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Przed premierą: "Don Giovanni" w Operze Wrocławskiej

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2019 10:04
Reportaż z przygotowań do premiery arcydzieła literatury operowej w reżyserii André Hellera Lopesa.
rozwiń zwiń