Agata Trzebuchowska: od początku chciałam być reżyserką, a nie aktorką

Ostatnia aktualizacja: 22.07.2019 12:09
- Zawsze podkreślałam, że "Ida" to była bardzo piękna i inspirująca przygoda, ale przygoda jednorazowa. Po drodze musiałam jeszcze dokończyć studia, więc ta decyzja o przekierowaniu się na drugą stronę kamery trochę czasu mi zajęła - mówiła w Dwójce odtwórczyni tytułowej roli w pamiętnym filmie Pawła Pawlikowskiego, która wybrała dla siebie inną drogę niż aktorstwo.
Audio
  • Reżyserka Agata Trzebuchowska i aktorka Agnieszka Podsiadlik o wspólnie zrealizowanym filmie krótkometrażowym "Pustostan" (Poranek Dwójki)

Zauważyła ją w jednej z warszawskich kawiarni Małgorzata Szumowska. Taki nietypowy początek miała jej kariera w świecie filmu. W wyniku tego spotkania zagrała w Oscarowym obrazie "Ida" w reżyserii P. Pawlikowskiego. Swojej przyszłości Agata Trzebuchowska postanowiła jednak nie wiązać z aktorstwem. - Od początku czułam, że się do tego nie nadaję - ani warsztatowo, ani charakterologicznie - i że po prostu będę się lepiej czuła po drugiej stronie kamery - tłumaczyła.

Na 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (16-21.09) Agata Trzebuchowska pokaże swój debiutancki film krótkometrażowy pt. "Pustostan". To 30-minutowa opowieść o młodej kobiecie o imieniu Anna (w tej roli Agnieszka Podsiadlik), która wchodząc do cudzego domu – metaforycznie i dosłownie – zmienia perspektywę i w końcu może z dystansu przyjrzeć się swojemu życiu rodzinnemu.

Czy Agata Trzebuchowska czuła pokusę, by przyjąć jedną z licznych propozycji ról filmowych, które posypały się po sukcesie "Idy"? Jak przygotowywała się do zawodu reżyserki? Co o współpracy z debiutantką sądzi Agnieszka Podsiadlik, odtwórczyni głównej roli w filmie "Pustostan"? O tym w nagraniu audycji.

***

Prowadził: Paweł Siwek

Goście: Agata Trzebuchowska (reżyserka), Agnieszka Podsiadlik (aktorka)

Data emisji: 22.07.2019

Godzina emisji: 8.30

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

pg/am

Czytaj także

Kiriłł Sieriebriennikow - gwiazda Miedwiediewa, ofiara Putina?

Ostatnia aktualizacja: 12.02.2019 08:00
W 2011 roku, po spotkaniu ówczesnego prezydenta Miedwiediewa z artystami wydawało się, że zaproponowana przez młodego-gniewnego Kiriłła Sieriebriennikowa "Platforma" da asumpt do ożywienia rosyjskiego środowiska artystycznego. Miedwiediew był zachwycony, jego następca, Putin, mniej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jacek Borcuch: nie wiem dlaczego Amerykanie lubią moje filmy

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2019 18:10
- Zawsze myślałem o sobie jako o twórcy europejskim, z jakiegoś powodu, Amerykanie lubią moje filmy. Do tego stopnia, że kiedyś dostałem propozycję realizacji serialu. O wampirach. Zabrałem scenariusze ze sobą do Polski, ale nie podjąłem się tego zadania – mówił w Dwójce ceniony reżyser.
rozwiń zwiń