Poznał sekretne życie drzew, teraz pisze o zwierzętach

Ostatnia aktualizacja: 15.03.2017 18:00
- On propaguje przywrócenia lasom naturalnego życia, a zaczynał z zupełnie przeciwnego bieguna - mówiła o niemieckim leśniku Peterze Wohllebenie tłumaczka jego dwóch książek Ewa Kochanowska.
Audio
  • Ewa Kochanowska o przyrodniczych książkach Petera Wohllebena. Rozmawiała Monika Pilch (Wybieram Dwójkę)
  • Michał Frydrych i Ewa Sułek o reakcjach artystów na trwającą w Polsce wycinkę drzew (Wybieram Dwójkę)
(zdj. ilustracyjne)
(zdj. ilustracyjne)Foto: pixabay/domena publiczna

W wydanej w Polsce w ubiegłym roku książce "Skretne życie drzew" Wohlleben dzielił się z czytelnikami wiedzą na temat funkcjonowania lasu i strategii, jakimi kierują się w nim drzewa. W kolejnych rozdziałach leśnik wykazywał podobieństwa wielu aspektów życia roślin do życia ludzi.

W swojej najnowszej książce pt. "Duchowe życie zwierząt" Peter Wohlleben w podobny sposób przygląda się naszym braciom mniejszym. - O drzewach pisał jako  fachowiec, o zwierzętach pisze z pozycji oświeconego amatora - podkreślała w Dwójce Ewa Kochanowska. - Autor przyjmuje pozycje czytelnika-laika, który na co dzień zauważa, że zwierzęta - tak jak my - cieszą się, cierpią, boją się, że to nie jest tylko odruch. Dopiero w tym momencie Wohlleben przywołuje najnowsze badania naukowe, które pokazują, że zwierzęta są zdolne do operacji myślowych, że czują w taki sam sposób jak my, działają na takich samych strukturach myśli - dodawała tłumaczka.

W audycji rozmawialiśmy także z Michałem Frydrychem, artystą wizualnym, który maluje pniaki po ściętych drzewach. O reakcjach artystów na trwającą w Polsce wycinkę drzew opowiadała Ewa Sułek.

***

Rozmawiały: Monika Pilch i Justyna Piernik

Data emisji: 15.03.2017

Godzina emisji: 16.00

Materiały wyemitowano w audycji "Wybieram Dwójkę".

bch


Czytaj także

Gustowne wróble. Jak humanista patrzy na ptaki

Ostatnia aktualizacja: 03.04.2016 18:00
– Ludzie dostrzegają ptaki, ale zwykle niewiele o nich wiedzą i dosyć łatwo przyjmują jakieś założenia – mówił Stanisław Łubieński, autor książki "Dwanaście srok za ogon".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Golachowski: wieloryba da się rozpoznać po kichu

Ostatnia aktualizacja: 05.06.2016 20:00
- Nie rozumiem, dlaczego nauka zachodnia dopiero od jakichś 15 lat zaczęła przyjmować, że zwierzęta mają swoją osobowości. To wie każdy, kto miał kota czy psa - opowiadał w Dwójce Mikołaj Golachowski, biolog i przewodnik polarny.
rozwiń zwiń