Big Book Cafe. Całoroczna literacka fiesta na Mokotowie

Ostatnia aktualizacja: 17.07.2017 19:07
- To nasz mały okręcik, który pozwoli nam płynąć z wieloma pomysłami, których nie mogliśmy zreazlizować w trakcie festiwalu - o nowej kawiarni literackiej na Mokotowie opowiadała w Dwójce jej współzałożycielka Anna Król.
Audio
  • Relacja Moniki Zając z otwarcia Big Book Cafe (Wybieram Dwójkę)
wnętrze Big Book Cafe
wnętrze Big Book CafeFoto: materiały Big Book Cafe

Big Book Cafe to miejsce powiązane z Big Book Festivalem - imprezą literacką, która od pięciu lat odbywa się w czerwcu w Warszawie. W zamyśle Pauliny Wilk i Anny Król ich kawiarnio-księgarnia będzie przestrzenią realizacji najbardziej zwariowanych pomysłów literackich. Jednym z nich jest literacki stand-up. - Chcemy postawić pisarzy w sytuacji, w której nie będą się mogli schować za swoją książką, ani pytaniami prowadzącego - wyjaśniała Anna Król.

Od września w programie Big Book Cafe znajdą się m.in. coniedzielne przeglądy prasy z udziałem dziennikarzy i gości, kolacyjny klub kulturalny, maratony czytania i nocne spotkania z książkami. - Chcemy żeby to było miejsce, w którym nic nie trzeba, a wszystko można - dodała Anna Król.

W audycji nie zabrakło relacji z pierwszego literackiego stand-up'u, w którym udział wzięli Pablopavo i Krzysztof Varga.

***

Przygotowała: Monika Zając

Goście: Anna Król i Krzysztof Varga

Data emisji: 17.07.2017

Godzina emisji: 16.50

Materiał został wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójkę".

bch/kul

Czytaj także

"Masakra" - suto zakrapiana miejska odyseja

Ostatnia aktualizacja: 18.05.2015 14:00
Najnowsza powieść Krzysztofa Vargi to podróż przez nocne ulice Warszawy. Główny bohater na swojej drodze spotka różne nieszablonowe postaci i coraz bardziej się upija.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Piotr Rypson zaprasza na zjazd sceptyków z Europy

Ostatnia aktualizacja: 14.07.2017 11:00
– Europejski Kongres Sceptyków gromadzi rozmaitych uczonych, myślicieli, a także takie organizacje, które usiłują walczyć z ogromnym problemem naszych czasów – mówił historyk i krytyk sztuki Piotr Rypson.
rozwiń zwiń