Andrzej Stasiuk: chcieliśmy poturczyć Mickiewicza

Ostatnia aktualizacja: 05.02.2018 18:33
- Ta płyta jest o wschodniości Wieszcza: począwszy od "Stepów akermańskich", a skończywszy na Stambule, Burgas - znakomity pisarz opowiadał w Dwójce o albumie nagranym wspólnie z ukraińskim zespołem Haydamaky.
Audio
  • Andrzej Stasiuk o śpiewaniu Mickiewicza na płycie zespołu Haydamaky (Wybieram Dwójkę)
okładka płyty
okładka płytyFoto: materiały prasowe

- Ja tu próbowałem podśpiewywać, co trochę śmiesznie wychodzi, ale tak miało być - mówił o swoim udziale przy nagrywaniu płyty Andrzej Stasiuk. Pisarz melodeklamuje na niej wiersze Adama Mickiewicza przy dźwiękach dzikiej, rockowej muzyki zespołu Haydamaky. - Oni są duchowymi spadkobiercami kozaków. Zdecydowałem się na udział w tym projekcie, bo bardzo lubię ten zespół. Oni tchnęli ducha wschodniego w Mickiewicza, zdjęli go z pomnika i sprawili, że ta muzyka go niesie jak dziki step.

Na krążku wiersze Mickiewicza śpiewane są zarówno po polsku i ukraińsku. Andrzej Stasiuk wspominał w audycji nagrywanie płyty oraz zdradził, przy jakim utworze miał dreszcze i łzy w oczach. Prozaik opowiadał też o współczesnej sile języka poety i zapowiedział najbliższe koncerty.

***

Rozmawiała: Katarzyna Hagmajer-Kwiatek

Gość: Andrzej Stasiuk (pisarz)

Data emisji: 5.02.2018

Godzina emisji: 17.15

bch/mko


Czytaj także

Nie ma ekspresów przy żółtych drogach

Ostatnia aktualizacja: 02.09.2014 13:00
Autor przez lata przyzwyczaił swoich czytelników do tego, że jest pisarzem drogi, i w najnowszej książce nie zawiódł. "Nie ma ekspresów przy żółtych drogach” to opis takich regionów, w które zazwyczaj nie docierają turyści, gdzie jest "piach, stary beton i zielsko. Stasiuk zabiera nas m.in. do Lichenia oraz do mauzoleum Mao.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Stasiuk: samotność jest cudownym czasem

Ostatnia aktualizacja: 27.09.2015 17:48
- Nawet gdy nie masz kasy, to życie w takim pejzażu nie jest dotkliwe - mówił znakomity prozaik o swojej codzienności we wsi Wołowiec.
rozwiń zwiń