Tomasz Man: w "Trzech siostrach" wszyscy są na jakimś nerwie

Ostatnia aktualizacja: 12.03.2019 19:55
- Wydaje mi się, że Czechow grany jest często za wolno – podkreślał Tomasz Man, opowiadając o reżyserowanym przez siebie spektaklu według "Trzech sióstr". Słynny dramat rosyjskiego twórcy będzie bohaterem drugiej odsłony cyklu słuchowisk "Europa po polsku", przygotowywanym przez Teatr Polski w Warszawie we współpracy z radiową Dwójką.
Audio
  • Relacja z przygotowań "Trzech sióstr" w cyklu "Europa po polsku" (Wybieram Dwójkę)
Tomasz Man podczas prób do Trzech sióstr
Tomasz Man podczas prób do "Trzech sióstr" Foto: Piotr Piorun/PR

- Bohaterowie "Trzech sióstr" są niczym w pociągu, który jedzie donikąd, w przepaść. Są w stanie nudy, ale jednocześnie chcą coś zrobić, coś zmienić: ta się zakochuje, ta chce wyjechać. Oni są na cykającej bombie, która nazywa się nuda. Chcą od niej uciekać. "Uciekać" jest tu dla mnie najważniejszym słowem - tłumaczył reżyser.

Zapraszamy do wysłuchania całej relacji z przygotowań "Trzech sióstr" w cyklu "Europa po polsku".

W niedzielę 17 marca o godz. 16.00 "Trzy siostry" będzie można zobaczyć na scenie Teatru Polskiego w Warszawie oraz usłyszeć w radiowej Dwójce. Zapraszamy również na transmisję wideo tego wydarzenia (do obejrzenia na stronie Dwójki oraz na jej profilu FB). Zobacz więcej>>>

***

Przygotowała: Kinga Michalska 

Data emisji: 12.03.2019

Godzina emisji: 17.10

Materiał został wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójkę".

jp/kh

Czytaj także

"Trzy siostry" Czechowa w Teatrze Polskim

Ostatnia aktualizacja: 17.03.2019 17:00
W drugiej odsłonie cyklu słuchowisk "Europa po polsku" - przygotowanym przez Teatr Polski w Warszawie we współpracy z 2 Programem Polskiego Radia – wysłuchaliśmy słynnego dramatu Antoniego Czechowa w nowym przekładzie Agnieszki Lubomiry Piotrowskiej.
rozwiń zwiń