"Ja teraz kłamię". Thriller i metafora świata celebrytów

Ostatnia aktualizacja: 25.06.2019 16:00
- Nie czuję się na siłach, by pouczać widza. Nie mam takich zamiarów. Po prostu przyglądam się temu, co mnie otacza, a to rodzi zdziwienie. "Ja teraz kłamię" to próba zadawania pytań, które będą dla widzów ciekawe. Mój film można nazwać thrillerem ale równie dobrze bajką, metaforą lub doświadczeniem – mówił w Dwójce reżyser Paweł Borowski.
Audio
  • Cała (nie)prawda o celebrytach. Rozmowa z twórcami filmu "Ja teraz kłamię" (Wybieram Dwójkę)
Plakat filmu Ja teraz kłamię
Plakat filmu "Ja teraz kłamię"Foto: mat. prom.

Gośćmi audycji byli Paweł Borowski i aktor Rafał Maćkowiak, z którymi rozmawialiśmy o filmie "Ja teraz kłamię". Bohaterami tego obrazu jest troje celebrytów, biorących udział w kontrowersyjnym telewizyjnym show "Konfesjonał Gwiazd". Wierzą oni, że zwycięstwo w programie, w którym muszą wyjawić publiczności swoje największe sekrety, przyniesie wielkie pieniądze oraz pomoże w realizacji marzeń.

- Cała warstwa wizualna filmu, jego sceneria i atmosfera mają służyć temu, by narracja nie była kojarzona z konkretnym wydarzeniem, biznesem czy środowiskiem, lecz stała się czymś uniwersalnym obrazującym pewien mechanizm sterujący postaciami i ludźmi w ogóle. Mamy nadzieję, że to zamierzenie się powiodło - powiedział Rafał Maćkowiak.

Na ile film Pawła Borowskiego jest opowieścią o świecie showbiznesu, a na ile obrazem nas samych, czyli ludziach po drugiej tronie ekranu? O tym w nagraniu audycji.

***

Prowadził: Jakub Kukla

Goście: Paweł Borowski (reżyser) i Rafał Maćkowiak (aktor)

Data emisji: 25.06.2019

Godzina emisji: 16.30

Materiał został wyemitowany w audycji Wybieram Dwójkę.

mko

Czytaj także

Adriana Prodeus: Stanley Kubrick był wieloma osobami na raz

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2019 17:42
- Myślał o filmie w kategoriach współczesnego designu. Projektował film na każdym poziomie: psychologicznym, wizualnym, muzycznym, rytmicznym. Uważał, że cały ten proces powinien zachodzić w nim, przy jakiejś współpracy, ale jednak, że to on jest odpowiedzialny za efekt końcowy - mówiła w Dwójce krytyk filmowa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krzysztof Zanussi: nie czuję się starcem

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2019 18:15
- To już za kilka dni, więc muszę powiedzieć, że zbliżająca się okrągła rocznica urodzin robi na mnie ogromne wrażenie. Myślałem, że osiemdziesięciolatek to starzec, a tymczasem to jestem ja. A ja się nie czuję starcem, chociaż nim jestem. Mam zatem, jak widać, kłopot z tożsamością – mówił w Dwójce wybitny reżyser.
rozwiń zwiń