"Trzy lata miała moja siostra". Wystawa Krzysztofa Jeglińskiego

Ostatnia aktualizacja: 05.08.2019 11:10
- Gdyby Niemcy dowiedzieli się, że moja rodzina ukrywa dziecko z Zamojszczyzny, zostałby zgładzona. Mój wuj zbudował kosz wiklinowy, który zanurzał się całkowicie w stawie. Teresa oddychała przez specjalną rurkę. Trzy razy musiała się w ten sposób ukryć. Przed śmiercią - mówił w Dwójce autor wystawy fotograficznej, którą można oglądać w siedzibie Okręgu Warszawskiego ZPAP.
Audio
  • Rozmowa o wystawie "Trzy lata miała moja siostra, gdy jeździła łodzią podwodną" (Wybieram Dwójkę)
Plakat wystawy
Plakat wystawyFoto: materiały prom.

Wystawa zatytułowana "Trzy lata miała moja siostra, gdy jeździła łodzią podwodną" poświęcona jest siostrze arysty, która była dzieckiem uratowanym i wychowanym przez matkę Krzysztofa Jeglińskiego. - Historia tych dzieci jest tematem tak bolesnym, że chyba tylko sztuka może sobie z tym bólem poradzić. Moja wystawa mówi o cywilnej odwadze, o gotowości niesienia pomocy, o poświęceniu i klęsce. Wystawa poświęcona jest ludziom, o których musimy pamiętać – mówi artysta, który od ponad czterdziestu lat mieszka w Szwecji. Uprawia scenografię teatralną, rzeźbę i malarstwo.

Jego najnowsza wystawa wzięła się – jak sam mówi - z poczucia obowiązku opowiadania o ludziach, którzy w okrutnych czasach wojny wybrali odwagę, ludzkę godność i gotowość służenia pomocą w potrzebie. - Pamięć o tych ludziach w błyskawicznym tempie zanika. Film, teatr i literatura sięgając do wydarzeń z ostaniej wojny często zajmują się badaniem ludzkiej kondycji, nawiązują do rozważań o sprawach podstawowych. Sztuki plastyczne unikają natomiast tych tematów – stwierdził artysta.

Jakim artystycznym językiem można mówić o przemocy i zagładzie, o upaństwowieniu i uprzemysłowieniu zła? O tym w nagraniu audycji.

***

Rozmawiał: Bartosz Panek

Data emisji: 5.08.2019

Godzina emisji: 16.30

Materiał został wyemitowany w audycji Wybieram Dwójkę.

mko

Zobacz więcej na temat: wystawa KULTURA
Czytaj także

Jakub Kabrun. Kupiec bibliofil i duch jego epoki

Ostatnia aktualizacja: 11.07.2019 17:02
- Jakub Kabrun był kupcem, kolekcjonerem dzieł sztuki i bibliofilem, który niezwykle zasłużył się dla rozwoju Gdańska. Przede wszystkim był jednak człowiekiem wielkiej wrażliwosci społecznej i choćby z tego właśnie powodu należy mu się pamięć. Nasza wystawa jest tylko do niej przyczynkiem – mówiła w Dwójce Beata Gryzio z Biblioteki Gdańskiej PAN.
rozwiń zwiń