- Wrocławski Solpol i centrum biznesowe w Kahramanmaras na południu Turcji wśród absurdów architektonicznych
- Krzykliwa kolorystyka kluczem do decyzji o rozbiórkach
- Architekci w sporze z historykami sztuki
Choć dzieli je ponad trzy tysiące kilometrów, to łączy zaskakująco wiele. Co mają ze sobą wspólnego: wrocławski dom towarowy Solpol - symbol polskiej architektury lat 90. - i centrum biznesowe w Kahramanmaras na południu Turcji, określane jako "najbardziej absurdalny budynek świata"?
Czy spiczaste daszki, wieżyczki, kanciaste kształty, rzucające się w oczy kolory elewacji i liczne przeszklenia to cechy charakterystyczne tylko dla polskiego postmodernizmu? Czy wszystkie budynki z tego okresu czeka podobna przyszłość? Dlaczego po trzydziestu latach budzą one takie emocje?
Park w miejscu niechcianego budynku
Wróćmy jednak do Turcji, gdzie kolory, kształty centrum biznesowego Kahramanmaras wzbudziły emocje nie tylko wśród mieszkańców, ale i użytkowników sieci. - Rzuciło mi się w oczy jak bardzo burza pod jakimś hasłem potrafi przykryć faktografię - zaznaczył nasz gość. - Cały absurd, który budynkowi zarzucają internauci, zasadza się na krzykliwej kolorystyce, czyli połączeniu czerwieni, żółci i niebieskiego. Wydaje mi się, że jeśli coś jest tu absurdalne, to żeby postawić ten budynek tu, gdzie stoi, ale nie jest to decyzja architektoniczna.
Niesławny budynek, wraz z całym kwartałem ziemi, ma zostać zamieniony na park. A to, zdaniem Michała Dudy, osładza decyzję lokalnych władz.
Solpol w kolorach lat 90.
"Chłam zbudowany z tandety" – tak z kolei określano wrocławski dom towarowy Solpol. Trzydziestka na karku nie oznacza dla niego bynajmniej szczytu atrakcyjności, tym bardziej przyszarzały róż, żółć i brąz kafelków na elewacji, które miały przywrócić blask ulicy Świdnickiej we Wrocławiu. - Ten budynek jest przede wszystkim strasznie brudny - ocenił nasz rozmówca.
Tu także pojawiły się pomysły, aby budynek zburzyć. - Na samym początku bronili go architekci i większość opinii publicznej, a pierwszymi krytykami okazali się historycy sztuki - podkreślił Michał Duda. - Oni bardzo mocno bili w bęben tego, że rozsadza on spójną kompozycję staromiejskiej ulicy.
Losy budynku zdają się przesądzone. Mimo protestów czeka go rozbiórka.
Czytaj także:
13:49 Wybieram Dwójkę architektura 19 styczeń 2022 16_41_45.mp3 Rozmowa o postmodernistycznych budynkach przeznaczonych do rozbiórki (Wybieram Dwójkę)
***
Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę
Prowadził: Jakub Kukla
Gość: Michał Duda (Muzeum Architektury we Wrocławiu)
Data emisji: 19.01.2022
Godzina emisji: 16.40