Sławomir Koper: Stachura, Dymny i Cybulski mieli zbyt wielki apetyt na życie

Ostatnia aktualizacja: 09.08.2022 17:00
- W czasach PRL z reguły tragicznie w wieku lat czterdziestu kilku odchodzili literaci, aktorzy. W innym ustroju mogliby osiągnąć więcej, w tamtej Polsce zdobyli szczyty sławy. Towarzyszyły temu używki, przede wszystkim alkohol. Bohaterowie mojej książki mieli zbyt wielki apetyt na życie - mówił w Dwójce Sławomir Koper.
Edward Stachura
Edward StachuraFoto: Zbiory Muzeum Literatury
  • "Ulubieńcy bogów umierają młodo" - powtarzał na krótko przed śmiercią Zbigniew Cybulski.
  • Ten cytat z Fryderyka Nietzschego stał się idealnym mottem, a zarazem tytułem książki Sławomira Kopera, który był gościem Dwójki.

Ikony, które odeszły zbyt wcześnie

Przedstawia ona losy ludzi, którzy z różnych powodów nie zrobili karier, do jakich byli predysponowani, i którzy odeszli z tego świata przedwcześnie, by dopiero po śmierci stać się ikonami kultury masowej. Weryfikuje także mity związane z jej bohaterami: Zbigniewem Cybulskim, Teresą Tuszyńską, Andrzejem Brychtem, Anną German czy Edwardem Stachurą. - To jest drugie wydanie książki "Stracone pokolenie PRL" sprzed 7 lat, rozszerzone o kilka postaci - mówił Sławomir Koper.

Cybulski się spóźniał

Na antenie opowiadał o losach jednego z bohaterów swojej książki. - Zbigniew Cybulski od czasów "Pokolenia" i "Do widzenia, do jutra" nie dostał już roli na miarę swoich możliwości. Niestety notorycznie się spóźniał i nie uczył ról, a co gorsza, nawet gdy zagrał epizod, to przyćmił gwiazdę - stwierdził gość Dwójki.

Stachura grał w pokera

Jak dodał, udało mu się również odkryć do tej pory nieznane szerzej fakty. - Nie wiedziałem, że Edward Stachura utrzymywał się z nielegalnej gry w pokera, ogrywał swych przeciwników i z tego potem miał środki na rok pisania - powiedział. 


Posłuchaj
12:19 2022_08_09 16_32_58_Dwojka_Wybieram_Dwojke.mp3 "Stachura, Dymny i Cybulski mieli zbyt wielki apetyt na życie". Sławomir Koper o książce "Ulubieńcy bogów umierają młodo"

 

Jedną z postaci prawie zapomnianych jest Ryszard Milczewski-Bruno, poeta i piewca "Polski powiatowej". - Powstał obszerny rozdział na jego temat, również dla mnie wielkie miasto jest naturalnym środowiskiem, ale poza nim Polska jest piękna i inna - mówił Sławomir Koper.

Dymny znał się na wszystkim

Według niego Wiesław Dymny był świetny we wszystkim, czym się zajmował. - Niezależnie od tego, czy to było tapetowanie ścian czy pisanie poezji i scenariuszy. Był znakomity we wszystkim, ale to od razu go nudziło i dlatego nie osiągnął sukcesu. Swoje zrobiło również zamiłowanie do alkoholu - podkreślił pisarz. 

***

Większość bohaterów tej książki szybko dotarła na szczyt powodzenia. Ze Zbyszkiem Cybulskim identyfikowały się tysiące młodych ludzi, Teresę Tuszyńską okrzyknięto ideałem kobiecej urody, Andrzej Brycht zaś uchodził za następcę Marka Hłaski. Edward Stachura stał się wieszczem dla niemal całego młodego pokolenia, natomiast Anna German była uznawana za największą indywidualność polskiej piosenki. I tylko Ryszard Milczewski-Bruno i Wiesław Dymny uchodzili za outsiderów, ale nawet oni nie mogli narzekać na brak uznania i nagród potwierdzających ich niepospolite talenty.

(opis pochodzi od wydawcy)

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Kukla

Gość: Sławomir Koper (pisarz, autor książki "Ulubieńcy bogów umierają młodo")

Data emisji: 9.08.2022

Godzina emisji: 16.30

mo

Czytaj także

Muzyczne przeboje od Anny do Anny

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2014 10:50
Mariola Pryzwan - biografka m.in. Anny German i Anny Jantar - w liście "Przebojów Przyjaciół Radiowej Jedynki" opowie o swoich ulubionych piosenkach. Czy jej wybory muzyczne dyktuje sympatia do bohaterów książek?
rozwiń zwiń