"Dracula" - balet Krzysztofa Pastora do muzyki Wojciecha Kilara

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2022 16:46
Po wielkim sukcesie z West Australian Ballet w Perth, spektakularna produkcja Krzysztofa Pastora z muzyką Wojciecha Kilara wreszcie na deskach Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w wykonaniu Polskiego Baletu Narodowego.
Plakat baletu Dracula
Plakat baletu "Dracula"Foto: Mat. pras.

Postać wampira, bladego arystokraty w czarnej pelerynie, obdarzonego demoniczną seksualnością, pojawiła się po raz pierwszy w opowiadaniu Wampir Johna Williama Polidoriego (1819), wielkiego wielbiciela lorda George’u Byrona, romantycznego artysty i podróżnika. Taki właśnie portret wzorowany na Byronie wszedł w XX w. do popkultury za sprawą licznych filmowych adaptacji. Wampir z powieści Irlandczyka Brama Stokera, tytułowy hrabia Dracula, luźno tylko związany z historyczną postacią średniowiecznego hospodara wołoskiego Włada III Palownika, miał nieco inną powierzchowność i nosił długi biały wąs. Najbardziej przerażającą postać wampira, mężczyzny przypominającego nietoperza, o nagiej czaszce, z ostrymi zębami i krogulczymi palcami stworzył już w 1922 roku, niemiecki reżyser Friedrich Murnau, twórca Nosferatu – symfonii grozy, którego śladem ponad pół wieku później podążył Werner Herzog, reżyserując film Nosferatu wampir (1979).

Krzysztof Pastor z librecistą Pawłem Chynowskim powrócili do pierwowzoru pięknego arystokraty, znanego z oscarowej ekranizacji z 1992 roku w reżyserii Francisa Forda Coppoli i muzyką Wojciecha Kilara, smukłego bruneta z długimi włosami, prześladowanego przez groźne fatum, które zdjąć z niego może tylko miłość. W Draculi starałem się znaleźć sposób na odejście od typowego kontekstu gotyckiego. Chciałem zrobić coś romantycznego. (…) Właśnie dlatego wybrałem muzykę Wojciecha Kilara. (Krzysztof Pastor „La Vie”)

Dracula w choreografii Pastora to wzruszający kostiumowy spektakl o miłości, której nie pokona nawet śmierć. Tytułowy hrabia idzie na wojnę i walczy na niej dzielnie. Gdy jego żona Elizabeta dostaje fałszywą wiadomość o jego śmierci, zabija się. Dumny biskup odmawia pochówku, a wtedy zrozpaczony Dracula zabija go, dostaje się w szpony zła i zamienia się starca. Po latach wyjeżdża do Londynu. Tam odbywa się wspaniała scena balu z muzyką z filmu Trędowata. Dracula spotyka tam dziewczynę o imieniu Mina, niepokojąco podobną do jego zmarłej ukochanej żony. Właśnie ona pomoże nieszczęśnikowi uwolnić się od zła, a on, by ją chronić, złoży ofiarę z własnego życia.

„Draculę” Krzysztofa Pastora nominowano do prestiżowych Helpmann Awards w kategorii „Najlepszy balet” i trzykrotnie nagrodzono w konkursie Performing Arts WA Awards – za „najlepsze nowe dzieło taneczne” oraz za kostiumy i aranżację muzyczną. Kolejne realizacje odbyły się w we wrześniu 2021 roku w Rydze oraz w listopadzie 2021 roku w australijskim Brisbane. W polskiej wersji przedstawienia zobaczymy czołowych solistów i niemal cały zespół Polskiego Baletu Narodowego.

DRACULA

Premiera polska: 28 kwietnia, godz. 19.00
Kolejne spektakle: 29 i 30 kwietnia oraz 19, 20, 21, 22 maja 2022 r.
Polski Balet Narodowy i Orkiestra Teatru Wielkiego – Opery Narodowej

REALIZATORZY

Krzysztof Pastor – Choreografia i reżyseria
Patrick Fournillier – Dyrygent
Phil R. Daniels i Charles Cusick Smith – Scenografia i kostiumy
Jon Buswell – Światła
Simonetta Lysy i Cedric Ygnace – Asystenci choreografa



***